Z Bogusiem

Niedziela, 31 maja 2009 · Komentarze(3)
Wieczorkiem razem z Aniołkiem odprowadziłem Bogusia z Kozanowa na Nowy Dwór.
Jechało się przyjemnie.

Niestety, w drodze powrotnej wydarzyła się tragedia...
Na ścieżce rowerowej zrobiliśmy z Asiczulkiem cyk cyk dwóm ślimakom i mają teraz popsute skorupki... ;)

Komentarze (3)

Michał niestety jeszcze nie skończyłem. Mam nadzieję, że do połowy czerwca będzie gotowa. Z resztą bronić i tak będę się jesienią ale chcę mieć pracę gotową przed wyprawą. :)

Kundello ktoś musi je powstrzymać! ;)

Pozdrawiam!

Mlynarz 20:28 wtorek, 2 czerwca 2009

trzeba bylo celować w te bezskorupkowe. Mam zlą wiadomość: niedługo dojdzie do Wrocka plaga ślimaków z Podkarpacia...i to nie jest żąrt, poczekaj tylko 50 lat a zobaczysz;P

kundello21 22:01 poniedziałek, 1 czerwca 2009

Tak, ślimaki to teraz problem (nawet jeśli przebiegają przez przejście dla pełznących). ;-D
Pozdrawiam
PS. Czyżbyś skończył pisanie?

WrocNam 18:26 poniedziałek, 1 czerwca 2009
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa chorz

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]