ADAM MAŁYSZ NAPRAWDĘ JEST FENOMENEM!!!

Tak, tak, to co dziś zrobił w Oslo - wygrał z takim wiatrem!
Mazoch do dzisiaj ledwo chodzi po takim wietrznym incydencie, a Adaś wylądował i ten jego... uśmiech! Klasa, mistrz! Po prostu najlepszy!

------------

A u mnie deszcz rano, w południe deszcz, a wieczorem już... deszcz :D
I chłodno cały dzień, a do wiwatu dawał też huraganowy wiatr :)

Pojeździłem po leśnych drogach, by troszkę schować sie przed deszczem i wiatrem, jeździłem bardzo ostrożnie, by nie pobrudzić się za bardzo wszędobylskim błotem hehe

Komentarze (8)

Mlynarz lepiej daruj sobie tą spowiedź - wtedy dopiero będzie załamanie pogody ;)
U mnie dzisiaj śnieg i błoto pośniegowe... masakra ;((( Pogoda taka, że rower musi niestety odejść w zapomnienie ;( Co gorsze nawet w autobusie "udało" mi się "przymknąć" oczko i przejechałam mój przystanek.... Następny tydzień - pogoda ładna gwarantowana bo ja nie będę mieć czasu na rower ;)
Pozdrawiam z krainy śniegu i błota :(

kosma100 08:02 wtorek, 20 marca 2007

Kosma mogę tylko przeprosić, że dałem ciała i przez to pogoda była do bani ;)

Następnym razem się poprawię, może nawet w piątek pójdę do spowiedzi :D

Tomalos dziękuję za link, fotki przecudne!

Mlynarz 20:10 poniedziałek, 19 marca 2007

Cos Ci nie wyszło z tą pogodą Mlynarz . Albo nie byłeś w kościele albo bardzo nagrzeszyłeś ;))))
Pozdrawiam z krainy deszczu :(((
Monika

kosma100 09:09 poniedziałek, 19 marca 2007

moje zdjęcia , o których mówiła kosma

a ta pogoda... jutro ma padać śnieg :(

tomalos 07:34 poniedziałek, 19 marca 2007

Darecki -> a ja się dziś strasznie starałem za szybko nie jechać i dzięki temu wróciłem prawie tak czysty jak.. biały anioł :D
Chyba sobie sprawię jednak błotniki i będę zakładać w takie dni, bo co się męczyć lub brudzić :)

Pixon ja myślę tak samo jak Ty. Tym skokiem Małysz udowodnił, że jest MISTRZEM.
A Jacobsen... znowu odda Adasiowi czerwony trykot :D już za tydzień hehe

Wiro doszło, doszło mistrzu :) dzięki Ci bardzo! Odpisałem Ci na e-mail. Kawałek bardzo fajny i liczę na jeszcze (pazerny jestem :D ) Wypaliłem go sobie na CD i będę miał do auta hehe

POZDRAWIAM!

Mlynarz 23:47 niedziela, 18 marca 2007

Koryto jak dla świni ;P (tylko bez obrazy)

To prawda 100% rację masz. Małysz to Małysz pokazał klasę dzisiaj jak żaden inny skoczek. Nieważny jest w tym wypadku wynik, liczą się ogromne umiejętności jakimi wykazał się podczas tego lotu.

U mnie to samo, cały dzień padało i niestety cały dzień przesiedziałem w domu.

Pixon 22:49 niedziela, 18 marca 2007

Ja z swojego krótkiego wojażu wróciłem cały nakrapiany, żonka spojrzała na mnie z politowaniem i spytała sie czy chce aby dostać koryto :-)

Darecki 20:29 niedziela, 18 marca 2007
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa escia

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]