WYSPA NOCĄ

Środa, 25 listopada 2009 · Komentarze(18)
Po długim rozbracie z BIKEstats.pl. który był spowodowany przeciągającym się pisaniem pracy magisterskiej, wreszcie dodaję wpis. :)

Nie jeżdżę ostatnio zbyt wiele, można powiedzieć wręcz, że nie jeżdżę praktycznie wcale, bo w ostatnich dwóch miesiącach byłem na rowerze raptem kilka razy. Nie podoba mi się to. Dlatego zmienię ten stan rzeczy. :)

Dziś już po zapadnięciu zmroku wybrałem się z moim Aniołkiem na krótką przejażdżkę. Naszym celem była dziś Wyspa Opatowicka – jeszcze nigdy nie byłem tam w kompletnych ciemnościach.

Po drodze na wyspę przejechaliśmy też przez ogarnięty mrokiem Lasek Rakowiecki, a następnie pokonywaliśmy wały wzdłuż Odry. Można powiedzieć, że zrobiliśmy sobie takie małe przetarcie przed zbliżającą się Mini Nocną Masakrą. Nie mogę już doczekać się 5. grudnia, to właśnie wtedy na tej kameralnej imprezie pojawi się znów ekipa BIKEstats.pl – już zgłosiło się kilka osób. Pewnie będzie równie wesoło jak przed rokiem. :)

Z dzisiejszej jazdy jestem bardzo zadowolony.
Jak zawsze po jeździe rowerem czuję się świetnie. :)
Najfajniejsze jest to, że mamy koniec listopada a we Wrocławiu jest wiosenna pogoda. Choć wróciliśmy po godzinie osiemnastej, to na termometrze było 11 stopni na plusie – rewelacja!

Na dniach dodam kilka zaległych wpisów, a przede wszystkim biorę się za jazdę! :D

TAK WYGLĄDAŁA EKIPA BIKESTATS.PL NA MNM 2008 W KOTOWICACH.
W TYM ROKU, W KĄTNEJ, RÓWNIEŻ STAWI SIĘ WESOŁY SKŁAD BS ;)


Fot. WrocNam

Komentarze (18)

Agnieszko teraz musisz wykarmić dwie osoby.
Ciekawe czy to będzie dziewczynka, czy chłopczyk. :)
A pralka... Pralki mają to do się, że często się psują o pewnie dlatego kurczą się w nich ubrania. Trudno. ;)

Jak będziemy z Asią planować wypad w Wasze strony to na pewno dam znać. :)

Pozdrawiam!

Mlynarz 20:17 poniedziałek, 30 listopada 2009

Piotrku jako szczęśliwa przyszła Mamusia rosnę i coś garderoba mi się kurczy:)) te dzisiejsze pralki nawet nie wiesz o ile rozmiarów potrafią zmniejszyć ubrania:)) Swoją drogą wszyscy mi powtarzają, że to chyba chłopczyk będzie bo apetyt mam na ostre potrawy:)) Zobaczymy za parę miesięcy:)) A jeśli tylko macie ochotę na wyprawę w moje strony to zapraszam - wprawdzie nie będę towarzyszem wypraw rowerowych ale pogawędzić zawsze możemy. Pozdrowienia dla Was:))

Agusia 17:55 poniedziałek, 30 listopada 2009

My również mamy taką nadzieję - czekamy tu na Was. :)

Pozdrawiamy!

Mlynarz 12:34 poniedziałek, 30 listopada 2009

Dwukrotnie już byliśmy bliscy wyjazdu do wro ale niestety zaszły pewne niesprzyjające okoliczności. Cały czas o tym pamiętamy i w końcu nadejdzie ten dzień, jeszcze nie wiemy kiedy ale mamy nadzieję, że jak najszybciej.

tom i kasia 12:02 poniedziałek, 30 listopada 2009

Mavic spróbuję szarpnąć się na te 10000 km - trzeba mieć jakiś cel w życiu. ;)

Pozdrawiam serdecznie mojego najulubieńszego kuriera! :)

Mlynarz 16:38 sobota, 28 listopada 2009

O, Piotrek wróciłeś do świata żywych (rowerzystów). Bardzo się cieszę. Miło poczytać tak optymistyczne wpisy.
Życzę dokręcenia do 10 000km.
Pozdrawiam

mavic 15:25 sobota, 28 listopada 2009

Agnieszko trochę szkoda, że nie będzie mnie razem z Darkiem, podyskutowałbym razem z Wami i przy okazji zobaczył jak wygląda szczęśliwa przyszła mama. :)

Kosmacz te wieści wywołały smutek na mej twarzy. :D
Wygląda na to, że jednak zdecydowałaś się rzucić pracę w Tesco na rzecz posady w kopalni uranu - genialne posunięcie! ;P

WrocNam Kosma to pracowita babka. Ale nie wiem jak mogła rzucić posadę w Tesco... Ręce opadają. ;)

Pozdrawiam!

Mlynarz 19:20 piątek, 27 listopada 2009

Kosma ma poranną szychtę ;-)
Pozdrawiam

WrocNam 18:06 piątek, 27 listopada 2009

No niestety ja na 99,9 % nie pojadę na MNM.
Jestem do 22:00 w pracy... a 6.12 mam w planach być głęboko pod ziemią :D
Szkoda...
Pozdrawiam :) i cieszę się z come backu Młynarza :)

Anonimowa Kosma 21:46 czwartek, 26 listopada 2009

Jak dobrze pamiętam to Darek będzie 5 grudnia dyskutował ze mną o wyższości czterech kółek nad dwoma:)) albo odwrotnie??? Pozdrowienia dla Was od przyszłej mamusi:)) Buziaki

Agusia 18:09 czwartek, 26 listopada 2009

Aniołku a mówiłem Ci, że jak będę dodawać wpisy na BS, to będziesz miała więcej czasu dla siebie. ;P

Djablica dziękuję za pozdrowienia i gratulacje. Nie ma co dziękować za prognozę. :)
Dziś we Wrocławiu jest niebieskie niebo, niesamowite o tej porze roku.

Darku szkoda, bo na samo wspomnienie naszego wesołego zeszłorocznego startu buzia się śmieje. :)

Jacku tego mojego ulubionego bikera ze stolicy Wielkopolski to się doczekać nie mogę. Będzie fajnie. :)

Van najgorsze są sesje i pisanie pracy - reszta to sielanka. :D

Tomalos czyli jednak będziesz na tej właściwej Masakrze.
My jeszcze się zastanawiamy. ;)
A kiedy wpadniecie z Kasią do Wrocka?! Mieliście dać znać. ;P

Pozdrawiam!

Mlynarz 10:15 czwartek, 26 listopada 2009

Na minimasakrze mnie nie będzie ale mam nadzieję, że na tej normalnej stawi się równie liczny team bikestats :)

tomalos 07:26 czwartek, 26 listopada 2009

Wow, wreszcie powrót na bs, gratuluję zakończenia pisania pracki! Masz rację VAN, popieram-ale tylko w połowie, bo studia wcale takie złe nie są. Dzięki Młynarzu za info co do pogody, uwielbiam je, dlatego proszę o regularne jeźdżenie na rowerze. Pozdrawiam serdecznie z płaszczyzny mazowieckiej :-)

Djablica 23:33 środa, 25 listopada 2009

Ja również Asiczko nie mogę się doczekać widzianka z Wami ... :)

JPbike 22:13 środa, 25 listopada 2009

OO jakiś wpis ! Studia i praca mgr są złe :P

vanhelsing 21:58 środa, 25 listopada 2009

Cieszę się Kochanie że rozruszałeś wreszcie kości i że udało mi się zwlec po pracy swoje ciało na rower i pokręcić znów razem z Tobą :) Dzięki temu mogłam podrzemać jak dodawałeś wpis :D

Również nie mogę doczekać się MNM - lubię te nasze Bikestat-owe wspólne wypady :D

Szkoda że Darka nie będzie :( Aczkolwiek 1 % szans jeszcze istnieje! :D

Jacku a Ciebie nie możemy się już doczekać :D Dawno się ni widzieliśmy Ależ ten czas zleciał :)

Pzdr,
Asica :P

jahoo81 20:32 środa, 25 listopada 2009

Twój ulubiony poznański biker się tam na MNM zjawi :)
Pozdrawiam i ... jak miło widzieć wpis :)

JPbike 20:04 środa, 25 listopada 2009

Niestety, jak mówiłem na 99% nie uda się :(

djk71 19:49 środa, 25 listopada 2009
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa sudoc

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]