WROCŁAW CITY NIGHT

Czyli

Czwartek, 9 sierpnia 2007 · Komentarze(25)
WROCŁAW CITY NIGHT

Czyli to czego mi brakowało!

Zgadnijcie, jaka trasa :D

Oczywiście z Gaju na Most Milenijny przez Hallera, Klecińską i Gądowiankę :D
Później Osobowicką wzdłuż Odry i z Mostu Osobowickiego na Uniwerek, by przez Kazimierza Wielkiego, Arkady i Ślężną wrócić do domku :)

Jechało się fajnie, choć olbrzymim dyskomfortem jest skaczący stary łańcuch na nowej korbie, postaram się jutro kupić nowy, choć nie wiem skąd pieniądze wezmę, bo dziś kolejny już raz na giełdzie polała się krew...
No, ale w życiu trzeba być twardym, a nie miękkim :)
I będzie dobrze!

Wróćmy jednak do jazdy...
Choć wyszedłem o 22 to było bardzo ciepło, bo ponad 22 stopnie! :D
Dzięki temu jechało się wspaniale.
No i w ogóle fantastycznie jeździ się nocą po wrocławskich ulicach...
Mija się setki ludzi, oświetlonych mostów i innych budowli, po prostu cudo :)
Jak tu nie kochać tego miasta?!

Szkoda, że czeka mnie ciężka kampania wrześniowa na uczelni, bo bym sobie teraz co wieczór na rynek biegał :D
No ale to nic, popracuję ciężko, naprawię we wrześniu swe błędy, a od października... kolejny rok akademicki!!! I to chyba nie mój ostatni, bo zdaje się, że moje studia troszkę się przedłużą... ;>


Dzisiaj też wreszcie dodałem zaległe wpisy, nie ma tego dużo, ale polecam szczególnie relacje ze zwiedzania byłej poniemieckiej fabryki amunicji w Brożku, niedaleko mojego Jasienia, gdzie byłem dwukrotnie w lipcu...
raz sam...
...i drugi raz, z Matyskiem :)


NOWOWYBUDOWANE CENTRUM „ARKADY WROCŁAWSKIE”

Komentarze (25)

Już teraz będę wiedzieć :)

Mlynarz 12:55 czwartek, 30 sierpnia 2007

Nie wiesz, że Skorpiony to ludzie pracy? ;)
Pozdrawiam - Czesiek

czesiek 21:51 wtorek, 28 sierpnia 2007

"Pracuś" ;P

Mlynarz 23:06 poniedziałek, 27 sierpnia 2007

Zaraz poszukam.
Chociaż - może jutro - w pracy?
Ostatnio mam tyle roboty..... . ;)
Pozdrawiam - Czesiek

czesiek 19:44 poniedziałek, 27 sierpnia 2007

Relacja już jest :D
Jeszcze trzeba zacząć jeździć i wszystko wróci do normy :)

Pozdrawiam mobilizującego (nawet skutecznie) Cześka :D

Mlynarz 16:51 poniedziałek, 27 sierpnia 2007

Piotrek - nie poznaję Cię. ;)
Relacji z DG nadal brak.
Nie wspomnę, że coś nie pedalisz ostatnio.
Czyżbyś się wyeksploatował u Moniki? ;)
Myślałem , że to ja mam zaległości............................ . ;)
Pozdrawiam i... mobilizuję - Czesiek

czesiek 09:34 poniedziałek, 27 sierpnia 2007

Kosma wszyscy wiedzą, że zrobiłaś ten błąd celowo :P

Azbest ... może jutro pójdę :)

pozdrawiam!

Mlynarz 10:46 niedziela, 26 sierpnia 2007

Młynarz!!!!! Na rower!!!! i to już!! ;PP
Pozdro!

azbest87 18:59 sobota, 25 sierpnia 2007

"odszyma"??????????????????????????????????
jezoooooooooooooooooooooooooooooooooo co za analfabetka ze mnie :((((
"otrzyma" miało być :(;)

kosma100 18:31 sobota, 25 sierpnia 2007

Blase ja ostatnio nawet na krótkie przejażdżki nie mam ochoty wychodzić, choć staram się to zmienić, ale nic na siłę...

Mlynarz 13:04 sobota, 25 sierpnia 2007

tylko jedna osoba może odnaleźć moją motywację - to ja :)

Mlynarz 13:03 sobota, 25 sierpnia 2007

Uwaga! Uwaga! Achtung! Achtung!
Pilnie poszukiwana motywacja Młynarza.
Wyszła z Bikestats 9 sierpnia i dotychczas nie powróciła.
Szczęśliwy znalazca dostanie cenną nagrodę - gatki oraz mydelniczkę wraz z mydłem.
Jeśli motywacja odnajdzie się szybko znalazca odszyma gratis granatowy ręcznik ;)
Pozdrawiam ;)

kosma100 12:53 sobota, 25 sierpnia 2007

Tak nie może być. Mi jakoś przyświeca od paru tygodni, w koncu wystarczy krotka przejazdzka;)

blase 12:13 sobota, 25 sierpnia 2007

Chyba zgubiłem motywację :(

Mlynarz 11:41 sobota, 25 sierpnia 2007

Młynarz zgubiłeś rower??

;P

blase 11:30 sobota, 25 sierpnia 2007

Aga te gacie i tak nie są moje :D Pomyliłem się, to chyba Zielaka hehe

Kosma... jaki ładny wiersz :D

Dzisiaj będzie już relacja - obiecuję! :D

Mlynarz 10:43 sobota, 25 sierpnia 2007

Nie spać!!!
Wstawać!!!
Chodzić w kółko!!!
Zwiedzać!!!
Wpisywać!!!
Żyć!!!
Nie umierać!!!
;P
;)

kosma100 04:33 piątek, 17 sierpnia 2007

Piotrek, gdzie relacja!! Do roboty leniu :D bo nie dostaniesz gaciów spowrotem :D wezme je do Bydgoszczy i wystawie na rynolu za bezcen :D

Aga 08:17 czwartek, 16 sierpnia 2007

powiem tak, nie próbowałem..chyba że po nocnych klubach:P
ale...jeśli tylko wychaczę parę chwil to wezmę rower i zawitam
do Wrocka z rana w sobotę, jakby co na weekend jest opcja tylko ekipę zgrać i dobrą trasę:)hyhy

silenoz 22:11 poniedziałek, 13 sierpnia 2007

WrocNam musisz koniecznie pośmigać po naszym mieście nocą, bo naprawdę warto!
Polecam! :) Zwłaszcza teraz, kiedy noce są ciepłe.

Cześku a Wrocław tęskni za Tobą! :)

Silenoz na pewno i w Łodzi można sklecić jakąś ciekawą nocną traskę :)

POZDRAWIAM!

Mlynarz 18:34 poniedziałek, 13 sierpnia 2007

u nas w Łodzi po takim objeździe nocnym stałyby się 2 rzeczy:

albo zabiłbyś się na jakieś dziurze albo zabiłby cię jakiś szalony kierowca... z resztą ze wstydem przyznam że Łódź nawet za dnia za ładna nie jest...mam dziś kijowy humor bo koniec urlopu dlatego taki smutny ton:(
pozdrawiam

silenoz 22:07 niedziela, 12 sierpnia 2007

Oj dawno mnie we Wrocławiu nie było. ;)
Tęsknię za nim. :(
Pozdrawiam - Czesław II

Czesiek 08:50 piątek, 10 sierpnia 2007

Chyba też muszę wybrać się na taki nocny objazd miasta (może w ten weekend?). Wrocław zupełnie inaczej wygląda w nocy - to zupełnie inne miasto :-D.
Pozdrawiam

WrocNam 08:01 piątek, 10 sierpnia 2007

:D

Już nie mogłem się doczekać :)
Nigdy więcej nie będę robił sobie takich zaległości na BS :D

Mlynarz 01:09 piątek, 10 sierpnia 2007

no wreszcie :) witamy :)

tomalos 01:00 piątek, 10 sierpnia 2007
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa iatak

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]