Powrót od babci

Środa, 19 lipca 2006 · Komentarze(0)
POWRÓT :(
do Wrocławia z Głuchołaz, wszystko co piękne szybciutko się kończy... ale na szczęście zawsze wraca :) zawsze!

Pożegnałem się z babunią :) i jazda w tym piekle w samo południe, na trasie lasów zero hehe jedynie na początku parę drzewek :) było cięzko ale dałem radę :)

Konradów - Głuchołazy - Nysa - Skoroszyce - Grodków - Jutrzyna - Kowalów - Wiązów - Jędrzychowice- Skrzypnik - Domaniów - Piskorzów - Sulimów - Święta Katarzyna i przez Zacharzyce oraz Brochów na WRO/Gaj

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ijree

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]