Arktyka

Środa, 19 marca 2008 · Komentarze(27)
Ależ dziś przymroziło!
Idzie wiosna, a tu takie ekscesy. :D

No nic, w nocy jeździłem autem w śnieżycy, rano sobie padał deszcz, potem sypnęło białymi płatkami, temperatura spadła poniżej zera... a ja poszedłem na rower, by choć chwilkę pokręcić.

Jako, że już była godzina osiemnasta i zimno to nie jeździłem dużo.
Wjechałem do lasu, a tam chwilkę pobyłem nad bagienkiem, a potem wdrapałem się na „swoją” górkę. :)

Posiedziałem troszkę, posłuchałem szumu drzew, a gdy się ściemniło... przypomniało mi się, że podczas pełni po lesie biegają wilkołaki! :D
Więc pogoniłem do domu. hehe

Krótko, a tak fajnie! :)

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Aboutblank ft. Mque – “Active Side”
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Jeszcze wiele kilometrów przed nami! :D



Na niebie dziś były chyba wszystkie rodzaje chmur...

Komentarze (27)

Ja cały czas jestem na haju...
Piast robi swoje! ;P

Mlynarz 20:09 czwartek, 20 marca 2008

a wiesz ze tez to chcialam dopisac ;))
bo ten teraźniejszy świat to w ogóle jakiś dziwny :) normalnie jak na haju :P

Aga 20:09 czwartek, 20 marca 2008

Aga ja mam całe życie swój świat niezależnie od tego ile mam stopni. ;P

Mlynarz 20:02 czwartek, 20 marca 2008

Nom, Piotrek dobrze pisze :) Jak się ma kilka stopni więcej to ma się swój świat :P

Aga 17:45 czwartek, 20 marca 2008

Aga podaję współrzędne...
375 px na 503 px :D
Takie żółte kółko na zdjęciu.
Tak zwany... jedyny satelita ziemi, a więc miejsce gdzie kiedyś poleciała idolka Twojego Basco, czyli Łajka! ;P

Kosma Aga wszystko widzi, tyle że ona się z nami droczy, bo pewnie Przeziębiak ją wkurza. hehe

Flash według Twojej teorii wychodzi na to, że w tym roku sypię rekordami, jak z rękawa! :D

Pozdro!

Mlynarz 10:07 czwartek, 20 marca 2008

Aga Młody rekin z Ciebie - wszystko łykasz, hihihihi.
Nie widzisz jak na pierwszej focie wylatuje Młynarzowi świecąca lampka? ;>
Pozdrawiam ;)

kosma100 09:47 czwartek, 20 marca 2008

gdzie Wy widzicie odpadającą lampkę? Jam ślepa czy cu :D

Aga 08:07 czwartek, 20 marca 2008

Wszystkie wpisy poniżej 10 km są rekordowe :P

flash 06:21 czwartek, 20 marca 2008

Kosma nawet nie wiesz, jak bardzo się kochamy!
Ten miłosny uścisk to był tylko prolog.
A później... to dopiero się działo! :D

Dzięki Flash! :D
A dlaczego mówisz, że to rekordowy?!
Wczoraj miałem mniej km. :)

Van sam wiesz najlepiej, jak jest. :)
My z Siwiutkim tylko sobie żartujemy. :)

POZDRAWIAM WSZYSTKICH SERDECZNIE!

Mlynarz 22:53 środa, 19 marca 2008

Pierwsza fota - wspaniała:
Miłosny uścisk zakochanej pary na tle romantycznego nieba ;)
Uważaj na wilkołaki ;)
Pozdrawiam

kosma100 21:08 środa, 19 marca 2008

Ale ja tam pracuję na "lekko" dziwnych zasadach :D W szczegóły nie będę wnikać ;P Robię tylko na weekendy i się zamieniam ze stałym pracownikiem, więc o żadnej podwyżce mogę nie myśleć:P

vanhelsing 20:57 środa, 19 marca 2008

Aby nie przynudzać i nie powtarzać jakie to są te twoje foty, to... gratuluję rekordowego dystansu :)

flash 20:52 środa, 19 marca 2008

Azbest zależy, w którym Tesco. :)
Na Dolnym Śląsku można kupić, ale na Górnym to już ciężej. :)
Generalnie to w marketach można kupić wszystkie lokalne browary - trzeba tylko wiedzieć, w których szukać. :)
Co do "nie tylko ja tak mam" - :D no, nie tylko Ty! Dużo osób tak ma, bo to fajne! :D

Daniello generalnie, jak mam ochotę pojeździć to pogoda jest małym problemem. :)

Van małopolskie markety też znam. :D
Jeśli pracujesz w Chrzanowie na świeżej żywności to muszę powiedzieć, że macie świetną, bardzo sympatyczną kierowniczkę! :D
A, skorzystaj z podpowiedzi Siwiutkiego! Walcz o swoje. :)

Siwiutki ano faktycznie! Zgubiłem lampkę! ;)
Chyba jutro nie pojeżdżę... hehe ;P
Jeśli idzie o konsekwencję to muszę powiedzieć, że to podstawa! :D
A tak poważnie... na większe dystanse przyjdzie czas! Bo będą na pewno. :)

Pozdrawiam!

Mlynarz 20:50 środa, 19 marca 2008

Młynarz widzę, że codziennie konsekwentnie trzaskasz piękne dystanse :)
Aha, nie wiem czy zauważyłeś ale na pierwszym zdjęciu lampka Ci odpada. Wróć jutro bo zamarznie bidula, albo ją dziczki raciczkami pogruchotają.

No patrzcie, a ja studiuje i chciałbym pracować, ale jednocześnie nie chciałbym i to drugie ostatnio wygrywa :) Tak więc powiedziałem sobie, że nigdy nie pójdę do pracy i będę jak zawsze tylko słodko bimbał.

Van: w Tesco podwyżki dają - 300zika, przynajmniej w tym gorzowskim, tak wiec ciśnij ich tam staaaary do oporu :D

siwiutki 20:41 środa, 19 marca 2008

Czyli Chrzanów ( nie doczytałem tej nazwy z poprzednim Twoim wpisie :P )

vanhelsing 20:37 środa, 19 marca 2008

nie na Śląsku ;P Jaworzno ma bliżej do Małopolski :D

Azbeściak, nie wiem czy sprzedają piasta, jakoś jeszcze nie zwiedziłem dokładnie stoiska z alkoholami :P

vanhelsing 20:35 środa, 19 marca 2008

Ja niestety jestem zmarzluchem i nie zamierzalem dzis ani wczoraj marznac. Nie ruszylem tylka z domu :)

daniello24 20:33 środa, 19 marca 2008

A w Tesco też sprzedają Piasta?? ;DD

"Posiedziałem troszkę, posłuchałem szumu drzew" <-- a myślałem że tylko ja tak mam :DD

Pozdro!

azbest87 20:31 środa, 19 marca 2008

W którym?! Mysłowice Bończyka, albo na Moniuszki?! Chrzanów?!
Nie ma takiego Tesco, którego Młynarz, by na Śląsku nie odwiedził. hehe

Mlynarz 20:25 środa, 19 marca 2008

No trzeba sobie jakoś zarobić ;P W Tesco sobię pracuję :P

vanhelsing 20:21 środa, 19 marca 2008

Van do jakiej roboty?! Uczysz się i pracujesz?
Podziwiam!
Mi by się nie chciało.
Ale to, że się nie chce... nie znaczy, że tak sam nie robię. hehe

Mlynarz 20:16 środa, 19 marca 2008

Jutro to do roboty :D Trzeba teraz długi spłacić za namiot i kask :D:D

vanhelsing 20:10 środa, 19 marca 2008

Aga chyba Cię "Przeziębiak" zmorzył troszkę. :D

Van dzięks! Trochę się nad nim nagimnastykowałem. hehe
Smaruj kolano Traumonem albo Voltarenem i jutro na rower! :D

Miciu fajnie, że przypadła do gustu! :)
Dziękuję!

POZDRAWIAM!

Mlynarz 20:00 środa, 19 marca 2008

ja mam dzisiaj jakies przewidzenia, latające rowery widze i mlynarza w rózowych....... eeee ten tego idę spac :D:D

Aga 19:49 środa, 19 marca 2008

:>

Aga 19:45 środa, 19 marca 2008

Pierwsza fota jest wywalona w kosmos :D

miciu22 19:40 środa, 19 marca 2008

Metamorfoza bikera w wilkołaka :D Genialne to zdjęcie !!!!

A ja w domu siedzę, bo mi coś z prawym kolanem się stało :/ Stara kontuzja się odnowiła :/ Nawet podnosić się nie mogę a trzeszczy jak sam s... Wygrzeje i może przejdzie ;P

Pozdro;)

vanhelsing 19:35 środa, 19 marca 2008
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa epatr

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]