JAZ RATOWICE Z AGENCIARĄ

Poniedziałek, 8 czerwca 2009 · Komentarze(9)
Dziś pojechałem na jaz w Ratowicach z razem z... Agenciarą. :)
Nasza Agnieszka odwiedziła Wrocław i dziś udało się nawet z nią trochę pojeździć.
Szkoda, że nie miałem za wiele czasu, ale mimo tego i tak udało nam się zrobić wspólnie całkiem sympatyczną trasę.

Najpierw pognałem na miejsce spotkania, a więc Instytut Niskich Temperatur, czyli miejsce gdzie można spotkać słynną „Panią z wielkimi kolanami”.:)
Stamtąd już przez Trestno i Blizanowice do Siechnic, gdzie zaopatrzyliśmy się w zimnego Piasta.
Po chwili oddechu ruszyliśmy leśnym terenem do Kotowic i dalej na ratowicki jaz.
Powrót niemal identyczny, choć zamiast lasu wybraliśmy jazdę wałem przeciwpowodziowym (w lesie było błota po pachy).

Agnieszce należą się z mojej strony podziękowania za miło spędzone przedpołudnie.
Więc dziękuję! :)
I dodam, że cieszy to, że Wrocław - a także jego okolice, bardzo przypadły jej do gustu.

NIEBEZPIECZNA, UZBROJONA KOBIETA
Agenciara z klockiem drewna © Mlynarz


JEDZIE AGA Z DALEKA...
W drodze do Kotowic © Mlynarz


...I DOJECHAŁA NA JAZ :)
Aga w Ratowicach © Mlynarz

Komentarze (9)

Dzięki tej stronce właśnie dziś zaplanowałem wypad rowerkiem trasą przedstawioną przez Ciebie. Mieszkam w Radwanicach, ale startuję z Wojszyc - dalej mokry dwór-trestno- blizanowice itd, ponieważ nie jadę sam. Pozdrawiam serdecznie

Przemek 09:53 sobota, 25 września 2010

Vampire zgadzam się z Tobą. Ja lubię okolice Siechnic bardzo.
Jak wybieram się na krótką przejażdżkę poza miasto to pewnie w 90% są to zawsze siechnickie klimaty. :)
Teraz w Norwegii chyba na brak fajnych terenów do jazdy też nie narzekasz. ;)

Pozdrawiam!

Mlynarz 09:48 wtorek, 16 czerwca 2009

Towarzysko nie jestem w temacie, ale stęskniłam się za moimi byłymi terenami... Fajniasto się tam jeździło :))

Vampire 20:26 czwartek, 11 czerwca 2009

Miciu może Agenciara potrzebowała świeżej krwi po weekendzie z Wami? ;)

Korzeń szybko dotyrałeś do Szczecina - znaczy się, że prąd na Odrze dziś był wartki. ;)

Pozdrawiam!

Mlynarz 20:57 poniedziałek, 8 czerwca 2009

pozdrowienia ze szczecina ;-) !!!

//agenciara

anonimowy korzeń 20:46 poniedziałek, 8 czerwca 2009

Zostawiła nas pod dworcem i poszła jeździć z Tobą :D

miciu22 19:40 poniedziałek, 8 czerwca 2009

Darek miałem szczęście, bo... Agnieszka nie trafiła. ;)

Pozdrawiam!

Mlynarz 19:38 poniedziałek, 8 czerwca 2009

W strone ciebie:) Jak zawsze wrocławskie klimaty wpaśne:)

DARIUSZ79 19:32 poniedziałek, 8 czerwca 2009

Piotrze ale cię oszczędziła i nie żuciła :)

DARIUSZ79 19:31 poniedziałek, 8 czerwca 2009
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa owsta

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]