BRAVO

Poniedziałek, 18 czerwca 2007 · Komentarze(19)
BRAVO

Po godzinie 16-tej wyruszyłem przed siebie.
Postanowiłem, że dziś sobie zrobię pętelkę po wioskach, tak w granicach 40-50 km.

Pogoda bardzo dobra do jeżdżenia, nie za gorąco i sucho, jednak na sporym odcinku trasy miałem wiatr w blachę i to całkiem mocny – już się odzwyczaiłem od takich sytuacji :D

Pojechałem do Siechnic standardowym dojazdem, czyli przez Trestno i Blizanowice :)
Później Święta Katarzyna, Sulimów i po dojechaniu do Okrzeszyc skierowałem się na Żórawinę. Właśnie na tamtym odcinku jechałem pod porządny wiatr.
Przejeżdżałem dziś nad autostradą A4 :D
Z Żórawiny do Wrocławia wróciłem przez Szukalice i Komorowice.
Chwilkę pokręciłem po Gaju i wyszło mi równe 50 km.

Najlepsze jednak było przede mną...

Dostałem sms od Kristofa, który zmienił zdanie i zachciało mu się iść na rower.
Oczywiście nie mogłem odmówić. Jak tylko do mnie przyjechał opracowaliśmy plan trasy :D
A był on prosty, co nie znaczy, że niegenialny! :D
Najpierw start do mojego ulubionego sklepu całodobowego po dwa Piasty, później do Parku Wschodniego na ławkę, by skonsumować złoty napój... I już stamtąd przez Niskie Łąki na Grunwald do pizzerii „Bravo” na wielką pizzę falilijną :D
Tak się nią napchałem, że później ledwo do domu dojechałem.

Oj było dziś świetnie, wesoło i pięknie! Tak jak zawsze być powinno. :)

Widok na Siechnice z drogi Święta Katarzyna – Sulimów


Dojeżdżam do Okrzeszyc – jest pięknie :)


Kościółek w Żórawinie


Most Grunwaldzki – jak ja go lubię! :D


TRASA:
WRO/Gaj – WRO/Niskie Łąki – WRO/Opatowice...
Trestno -> Blizanowice -> Siechnice -> Święta Katarzyna -> Sulimów -> Okrzeszyce -> Mnichowice -> Wojkowice -> Żórawina -> Żórawina Osiedle -> Szukalice -> Komorowice -> Wysoka...
WRO/Wojszyce – WRO/Gaj

+ później z Kristoferem:
sklep całodobowy monopolowy -> Tarnogaj -> Park Wschodni -> Niskie Łąki -> Plac Grunwaldzki -> Pizzeria „Bravo” -> Niskie Łąki -> Krakowska -> Gaj

Komentarze (19)

O Kosma jakąś wycieczkę dodałaś :D
Jak znajdę więcej czasu to ją przestudiuję :P
A póki co obejrzałem sobie Twoje piękne zdjątka :)

Mlynarz 18:07 wtorek, 19 czerwca 2007

Wrrrrrr............
Jeszcze jest Bractwo ;D ale to już chyba agenciara jest w temacie, bo to "ichnie" pifffo ;)

kosma100 15:45 wtorek, 19 czerwca 2007

Wśród tych czterech piw wymieniłaś 3, które też uwielbiam :D
Tak więc nie jest ze mną źle. A Piasta kocha większość moich przyjaciół we Wrocławiu :P

Mlynarz 13:39 wtorek, 19 czerwca 2007

... No i Perła ;D
;)))))))))

kosma100 13:38 wtorek, 19 czerwca 2007

No pewnie ;) Żywczyk ;D
Leszek ;D
Heniek ;D
Carlsberg ;P
Pozdrawiam
znafca piffa

kosma100 13:38 wtorek, 19 czerwca 2007

A jaki to lepszy?! :D
Jest taki w ogóle???? :P

Mlynarz 12:48 wtorek, 19 czerwca 2007

Przerzuć Ty się Piotrek na jakiś lepszy chmiel. ;)
Pozdrawiam - Czesiek

czesiek 12:38 wtorek, 19 czerwca 2007

Kosma mnie okradła z tego co dla mnie najcenniejsze :D

Mlynarz 12:07 wtorek, 19 czerwca 2007

Z jakim włamaniem???? :(((((

czesiek 11:59 wtorek, 19 czerwca 2007

Kosma skądże znowu hehe :P
Ale z tym włamaniem do piwnicy przegięłaś :D

;)

Czesiek grunt, że jeszcze stoi hahaha
Ostatnią wichurę przetrzymaliście :D

Mlynarz 11:51 wtorek, 19 czerwca 2007

Młynarz "Kosma ale Ty jesteś miłą dziewczynką :P" czyżbyś śmiał wątpić? ;D
Pozdrawiam ;)

kosma100 11:38 wtorek, 19 czerwca 2007

Chyba już jednak 14-sto.
Nie pamiętam - trzeba by zerknąć w papiery. :)
Pozdrawiam - Czesiek

czesiek 11:15 wtorek, 19 czerwca 2007

Aga uważam, że każdą wycieczkę należy zacząć od jakiegoś miłego akcentu :D
A pizza... była wspaniała, specjalnie się głodziłem żeby przyjemność jej konsumowania była spotęgowana! :)

Kosma ale Ty jesteś miłą dziewczynką :P

Tomalos na Most Grunwaldzki jest łatwo trafić - wystarczy płynąć wzdłuż Odry :D

Czesiek 13-letnia :D Mam nadzieję, że w tym roku Wam się nie zawali ;)

POZDRAWIAM!

Mlynarz 10:46 wtorek, 19 czerwca 2007

Dziękuję Moni..............o. ;)
Pozdrawiam - Czesiek

czesiek 10:06 wtorek, 19 czerwca 2007

Bardzo przyjemna plomba ;)))
Pozdrawiam

kosma100 09:51 wtorek, 19 czerwca 2007

Nie mieszkam w kartonie. :)
Jest to tzw. plomba - 13-letnia. :)
Pozdrawiam - Czesiek

czesiek 09:22 wtorek, 19 czerwca 2007

sklep całodobowy monopolowy heheheh super początek drugiej wycieczki :D:D:D:D
a jednak nie wytrzymałeś i musiałes na pizze hihih
Cześku, mówisz, że blisko..... który karton? ;))) Niech zgadnę.... jedyny i niepowtarzalny karton po.... chlebku z Waszej ulubionej piekarni ;)))
Mój wymarzony to chyba karton po ramie S-Works heheheh

Aga 09:09 wtorek, 19 czerwca 2007

Wszyscy ;) go lubią, bo Most Grunwaldzki to jeden z najpiękniejszych i najbardziej rozpoznawalnych obiektów we Wrocławiu. :)
Bardzo przyjemna wycieczka Piotrek. :)
Tomasz - ja mieszkam bardzo blisko Mostu Grunwaldzkiego. ;)
Zresztą we Wrocławiu wszystko jest blisko niego. :)))
Pozdrawiam, - Czesiek

czesiek 08:27 wtorek, 19 czerwca 2007

most grunwaldzki to nawet ja lubię, powiem więcej, wiem jak na niego trafić :D

tomalos 08:06 wtorek, 19 czerwca 2007
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa rzete

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]