Truskawkowo :)

Poniedziałek, 19 czerwca 2006 · Komentarze(2)
Przed meczem Hiszpanów wypuściłem się w dłuższą traskę: Wrocław/Gaj - Iwiny - Zacharzyce - Święta Katarzyna - Sulimów - Okrzeszyce - Rynakowice - Gęsice - Swojków - Piskorzów - Piskorzówek - Radłowice - Racławice Małe - Stary Ślęszów - Polakowice - Wojkowice - Żórawina - Szukalice - Komorowice - Wysoka - Wrocław/Ołtaszyn/Wojszyce/Gaj
W Radłowicach zabłądziłęm (jak można to zrobić we wsi?! buahaha) ale wyszło mi to nawet na dobre, bo wylądowałem w jakimś truskawkowym polu... pyszne truskaweczki były hehe :)

Komentarze (2)

Największe szczęście jakie mnie w życiu spotkało... to Ty. :*
A szabrowanie czasem jest fajne. :D

Mlynarz 11:48 czwartek, 29 marca 2012

Szabrownik! Ty to masz szczęście :)

jahoo81 08:04 czwartek, 29 marca 2012
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa erzed

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]