JAHOO!!! NIECH ŻYJE ROWER!!!

Poniedziałek, 15 września 2008 · Komentarze(10)
JAHOO!!! NIECH ŻYJE ROWER!!! :D

Dzisiaj ustawiłem się z Asicą w Ryneczku.
Mieliśmy spotkać się o 10:00, ale że obudziłem się o 9:59 to spotkaliśmy się o 11:00. :D
Na szczęście Asica vel Kiełborka vel Jahoo vel Ajuto to wspaniała kobieta, która potrafi wybaczać. ;P

Razem śmigaliśmy po mieście, bo Jahoo załatwiała różne sprawy (prowadzi rozległe interesy na mieście :D). ;)
Najpierw uderzyliśmy na Mosty Trzebnickie a później wałami wzdłuż Odry dojechaliśmy do Zoo, za którym przebiliśmy się Kładką Zwierzniecką na Niskie Łąki i po niedługim czasie znaleźliśmy się na Gaju.
Tam kupiłem Krzychowi zacisk do koła, który był mu potrzebny po naszej wczorajszej wycieczce do Bierutowa. :D
Również zjedliśmy sobie gyrosik na moim byłym osiedlu.

Po jedzonku dalej się szwędaliśmy, tym razem po Grabiszynku. Po załatwieniu wszystkich spraw chwilę sobie odpoczęliśmy w parku na Oporowie i na koniec wracaliśmy do centrum.
A wracało się wspaniale! :D
Całe miasto zakorkowane, a my ciągle jedziemy. :)
Rower to cudowny środek lokomocji!
Ale to chyba każdy tutaj wie. :)

Razem z Asicą śmialiśmy się, że tysiące ludzi stoi w korkach, denerwuje się, trąbi, spieszy, stresuje i rzuca mięsem wymachując przy tym rękoma, by jak najbardziej dopieprzyć innymu użytkownikowi drogi...
Do prawdy zabawne. :D
A zabawne dlatego, że każdy z nich mógłby sobie jechać z wielką przyjemnością obok tych wszystkich aut pedałując na rowerku. :)

Niestety nadszedł czas pożegnania. :D
Asica na miejsce pożegnania wybrała plac zabaw...
Hmm... pewnie chciała żebym się poczuł swojo. ;P

Zostało mi jeszcze wrócić na Księże...
Spod Heliosa do samej chaty, praktycznie siedmiokilometrowy korek. :D
Kazimierza Wielkiego – korek!
Traugutta – wielki korek!!
Krakowska – korkowa masakra!!! :D
A ja zajechałem w piętnaście minutek i do tego fajnie było. :)
Nie ma to jak adrenalinka, gdy się śmiga między autami stojącymi w korkach.

Do tego wszystkiego doszło jeszcze około 10 kilometrów, które zrobiłem podczas wieczornego wypadu na zakupy razem z Krzychem. :)

To był... znów piękny dzień! :D

”Who Will Find Me”

POD FREDRĄ


FLECIK ASICY I MÓJ DIAMENTOWY PRZYJACIEL – CHYBA SIĘ ZAPRZYJAŹNILI :D

Komentarze (10)

Kosma dzisiaj nie ma szans na 200. :)
Poszedłem spać o 4 w nocy, bo nie mogłem zasnąć z wrażeń po górskiej wycieczce. ;)
Ach te góry! :D

Pozdrawiam!

Mlynarz 14:27 środa, 17 września 2008

Młynarz Wpis o 3:48?????
Albo pęknie dzisiaj następna dwusetka... albo miałeś kaca i wstałeś by się czegoś napić ;p
Pozdrawiam :)

kosma100 07:51 środa, 17 września 2008

Kosma pewnie, że sobie fajnie razem pośmigać. Do dzisiaj wspominam jak wspólnie zaliczyliśmy Dorotkę. :D
Życzę Ci żeby ciężki tydzień zleciał mimo wszystko przyjemnie. :)

Jahoo o 9:54 byłem chyba w Ząbkowiach. :)

Gal może jutro (czyt. dziś) coś będziemy jeździć ale na razie nic nie wiem. ;)
A nie mówiliśmy... bo to był spontan. ;P

DMK potwierdzam to co napisała Asica. Nas łączą jedynie sprawy służbowe. :D

Robin albo siedzenie w chacie. :D

Van ja jeżdżę równo?! Przecież w styczniu, lutym i czerwcu miałem kilometrową tragedię. :D
Jeszcze możemy się zrównać - napieraj. :)

Pozdrawiam wszystkich!

Mlynarz 03:48 środa, 17 września 2008

kurczę aleś mi odskoczył w kilometrażu :P A już myślałem, że się zrównamy ;D Ty jeździsz równo, a ja się obijam :P

vanhelsing 21:06 wtorek, 16 września 2008

Na korki najlepszy rower!!! Pozdrawiam

Anonimowy Robin 13:57 wtorek, 16 września 2008

Młynarz mam nadzieję ze dojechałeś już do Srebrnej Góry :)

jahoo81 09:54 wtorek, 16 września 2008

Damian! W tzw. bezpiecznej :)

jahoo81 09:47 wtorek, 16 września 2008

A dlaczemu taka duża odległość dzieli fleika od diamenta? :>
Fajnie tak sobie razem pośmigać :)
Mnie niestety czeka bardzo ciężki tydień... remont u Tatusia :D i praca na nocki...
Pozdrawiam :)

kosma100 00:31 wtorek, 16 września 2008

Jaaaaa... Czemu nic nie mówiliście? :] Kiedy kolejny wypadzior?

Galen 22:49 poniedziałek, 15 września 2008
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa sajaj

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]