Polska wraz z Ukrainą zostały wybrane! Będziemy organizatorem Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej!
To o czym marzyłem, o czym myślałem od długiego już czasu, dziś stało się faktem! Jestem pewien, że mistrzostwa zostaną zorganizowane perfekcyjnie. Do naszego kraju przyjadą kibice z całej Europy, zobaczą naszą wspaniała Ojczyznę, poznają Polaków takich prawdziwych, a nie stereotypowych :D
Czeka nas dużo pracy, ale trzeba pamiętać, że na organizacji takiej imprezy nikt jeszcze nie stracił. Polska na tym skorzysta wielce.
Już dziś wiem jedno...
Nasza reprezentacja zagra w Mistrzostwach Europy trzy razy z rzędu!
Dlaczego?!
W 2008 zagramy, bo zakwalifikujemy się bez problemu (po prostu za dobrze gramy :D ) W 2012 zagramy, bo... jesteśmy organizatorem Mistrzostw :) W 2016 zagramy, bo... takie jest prawo MISTRZA!!! :)
p.s. A moja dzisiejsza jazda... :D No cóż... Podobnie, jak Zielak nie miałem za bardzo czasu na rowerowanie i podobnie jak on przejechałem tylko 10 metrów! :P Z pokoju na balkon :D
Komentarze (18)
Ładne opisy to Ty - m.in. - "robisz". Ja tylko biorę mapę, patrzę gdzie jechałem, wpisuję tu, tu, tu i do... domku. :))) Pozdrawiam - Czesiek
Kosma... Tak, Polska zdobędzie Mistrzostwo Europy! Jeśli nie uda nam się to w 2008 roku to u siebie, w 2012 będziemy już Mistrzami!
Blase inaczej nie mogło być :)
Czesiek... ale było fajnie w Cardiff ;) Jesteś KUMATY! :) Tylko, że taki niedowiarek z Ciebie :D EURO 2012 we Wrocławiu! Do 2012 roku nie wyprowadzam się z Wrocka :P
Zielak niezrozumiałeś mnie. Mój wpis dotyczył pytania granicho, którego zacytowałem, a który nie zrozumiał WPISU Piotrka. Chyba, że to ja jestem niekumaty. :)))
Mlynarz jakoś dziwnie zagalopował się z tymi jedynkami...... Hmmm..... Czy to aluzja, że Polska na 1 miejscu? ;D No i cieszę się, że Kolega jednak żyje, oddycha, puls równomierny, akcja serca prawidłowa ;P Pozdrawiam
Nie choruję na tzw. "cyklozę".
Pokonywanie dystansu i własnych słabości, poznawanie nowych miejsc i ludzi (w niektórych można nawet się zakochać :D ), zdrowe i przyjemne spędzanie wolnego czasu - o to w tym wszystkim chodzi!
I tak właśnie wygląda ta moja zabawa z rowerem. :)
Uwielbiam jeździć długie dystanse i pokonywać podjazdy.
Kocham lasy, kocham góry, kocham jeździć. :)
Czasem bawię się w rowerowe rajdy na orientację ale najwięcej radości sprawia mi podróżowanie z sakwami. W wakacje 2009 roku wraz z moją kochaną Asią i przyjacielem Mateuszem pokonałem trasę Dookoła Polski. Łącznie przejechaliśmy niemal 4000 kilometrów w ciągu 30 dni. Na trasie towarzyszyli nam nasi Przyjaciele. Poza tym mam na swoim koncie wypady do Pragi, Wilna oraz na Bornholm. W głowie są kolejne plany. :)
Na blogu BIKEstats.pl dodaję regularnie i nieregularnie wpisy od czerwca 2006 roku. Można tam znaleźć tysiące zdjęć, oraz setki opisanych tras i relacji z wycieczek mniejszych i większych. :)
Trochę statystyki:
PRZEBIEG: 52'788 km (30.04.10)
MAX DYSTANS: 323,40 km (24.07.08)
MAX PRĘDKOŚĆ: 72,00 km/h (Puchaczówka, 20.09.09)
POWYŻEJ 300 km: 2 razy (stan na 19.03.12)
POWYŻEJ 200 km: 16 razy (stan na 19.03.12)
POWYŻEJ 100 km: 170 razy (stan na 19.03.12)