To był cudowny dzień! :D A raczej wieczór. Wreszcie po rocznej przerwie znów do Wrocławia zawitał nasz ulubiony poznański biker... ...Panie i Panowie... JPbike!!!
No! Fajnie było, bo pojechaliśmy o pierwszej w nocy na trening przed Mini Nocną Masakrą. :D Forma jest. Jutro (a właściwie to dziś) będzie ogień! Myślę, że bez problemu wszystkich rozgromimy. Zdobędziemy wszystkie puchary, dyplomy, medale i laurki. :D Team BIKEstats.pl wygra w klasyfikacji drużynowej. Myślę też, że Jacek wygra w klasyfikacji górskiej i dostanie koszulkę w czerwone groszki. :D Ja zapewne jak co roku wygram klasyfikację najaktywniejszych i zaliczę wszystkie premie lotne, czy jak tam się one nazywają... :)
Czekajcie na wieści jutro. Dziś już nie mogę nic napisać, bo Jacek każe mi trenować dalej. Polał jakiś złoty anabolik do kufla z napisem „Piast” - mam nadzieję, że to nie jest substancja znajdująca się na liście zakazanych. Bo jeszcze nas zdyskwalifikują, a takiej hańby moja rodzina nie zniesie. :D
No! To do zobaczenia jutro na Eurosporcie o 18:00! :D Transmisja live do 180 krajów! Tylko na Eurosporcie i TVP3 Wrocław! :D
p.s. A żeby nie było, to zdradzę gdzie trenowaliśmy... Otóż pojechaliśmy sobie po mojego Aniołka, który późno kończył pracę.
Trening był trochę niebezpieczny, bo na drogach zalegała gołoledź i było ślisko, nie mniej jednak jak mocniej depnęliśmy to aż się spod kół kurzyło. Mało tego, jak Jacek spiął łydki porządnie to zwinął kostkę brukową na Rynku, a później jeszcze asfalt w kilku miejscach Wrocławia... W pewnym momencie tak mnie przetyrał, że zasapawszy się zakrztusiłem się miętową landrynką.
Ok, to już na prawdę koniec.
I pamiętajcie... tylko jutro! LIVE do 180 krajów świata! Eurosport i TVP3 Wrocław. Komentują: Mariusz Max Kolonko, Dariusz Szpakowski, Bożydar Iwanow, a z helikoptera... Mariusz Pudzianowski! :D
Jeszcze obciążą Was kosztami naprawy nawierzchni,którą zniszczyliście podczas tego treningu :) Życzę zajęcia pierwszego miejsca i udanej zabawy :) pozdrawiam :)
:-) Ale czad!!! Szkoda, że mnie tam nie ma :( Ale bawcie się dobrze, mimo to, albo dzięki temu ;p Pozdrawiam bardzo serdecznie wszystkich bawiących się na tej imprezie :)
Widzę, że również wzięliście się za trening wytrzymałości bezsennej ;-) Wpis 3:45! Kurcze, nie wiedziałem, że załatwiliście transmisję do Eurosportu - chyba będę musiał się uczesać, wyczyścić okulary i przetrzeć opony ropą ;-) Prognozy pogody są obiecujące, lider w formie - będzie super! Pozdrawiam
Nie choruję na tzw. "cyklozę".
Pokonywanie dystansu i własnych słabości, poznawanie nowych miejsc i ludzi (w niektórych można nawet się zakochać :D ), zdrowe i przyjemne spędzanie wolnego czasu - o to w tym wszystkim chodzi!
I tak właśnie wygląda ta moja zabawa z rowerem. :)
Uwielbiam jeździć długie dystanse i pokonywać podjazdy.
Kocham lasy, kocham góry, kocham jeździć. :)
Czasem bawię się w rowerowe rajdy na orientację ale najwięcej radości sprawia mi podróżowanie z sakwami. W wakacje 2009 roku wraz z moją kochaną Asią i przyjacielem Mateuszem pokonałem trasę Dookoła Polski. Łącznie przejechaliśmy niemal 4000 kilometrów w ciągu 30 dni. Na trasie towarzyszyli nam nasi Przyjaciele. Poza tym mam na swoim koncie wypady do Pragi, Wilna oraz na Bornholm. W głowie są kolejne plany. :)
Na blogu BIKEstats.pl dodaję regularnie i nieregularnie wpisy od czerwca 2006 roku. Można tam znaleźć tysiące zdjęć, oraz setki opisanych tras i relacji z wycieczek mniejszych i większych. :)
Trochę statystyki:
PRZEBIEG: 52'788 km (30.04.10)
MAX DYSTANS: 323,40 km (24.07.08)
MAX PRĘDKOŚĆ: 72,00 km/h (Puchaczówka, 20.09.09)
POWYŻEJ 300 km: 2 razy (stan na 19.03.12)
POWYŻEJ 200 km: 16 razy (stan na 19.03.12)
POWYŻEJ 100 km: 170 razy (stan na 19.03.12)