Ślęża (718 m n.p.m.) - Masyw Ślęży
Będziemy zdobywać je podczas pieszych wędrówek. :)
Postanowiłem jednak zamieszczać na swoim blogu zdjęcia z naszych górskich wędrówek.
Ślężę zdobyliśmy w ubiegłą sobotę. Dla mnie była to już piąta wizyta na szczycie (do tej pory byłem tam tylko raz piechotą i... trzy razy rowerem :) ).
Szczyt zdobyliśmy idąc czerwonym szlakiem z Sobótki. Po drodze zaliczyliśmy Wieżycę (415 m n.p.m.). Momentami było całkiem stromo, także troszkę się zmęczyłem – trzeba więcej trenować. :)
To co nas zaskoczyło po drodze to... masa śniegu. Nie spodziewaliśmy się, że u góry będzie aż tak biało, zwłaszcza że mamy już połowę marca, a Masyw Ślęży to nie są przecież jakieś wysokie góry. :)
Nam śnieg na Ślęży jednak bardzo się podobał, dodał wypadowi niesamowitego klimatu.
Na szczycie bardzo wiało, toteż schowaliśmy się w ciepłym schronisku, w którym wypiliśmy gorącą herbatę, zjedliśmy smakołyki zakupione w Rogowie Sobóckim i trochę się ogrzaliśmy.
Zejście ze Ślęży było dość szybkie – skorzystaliśmy z połączenia czerwonego i czarnego szlaku.
Było bardzo fajnie. :)
Czas ruszyć na szlak© Mlynarz
Fajnie tak pspacerować po górach© Mlynarz
Im wyżej, tym więcej śniegu© Mlynarz
Wieża na Wieżycy© Mlynarz
Ja i... misio (Asi) :D© Mlynarz
Masyw Ślęży w marcu - biało!© Mlynarz
Królowa Śniegu ;)© Mlynarz
Pokonywanie przeszkód© Mlynarz
A mi tak dobrze ;)© Mlynarz
Śniegu po pachy© Mlynarz
Biały świat, śnieżny raj© Mlynarz
Blisko sczytu robi się surowy krajobraz© Mlynarz
Mgła spowiła wszystk dookoła© Mlynarz
Schronisko na Ślęży© Mlynarz
Kościół na Ślęży© Mlynarz
Krzyż na Ślęży© Mlynarz
Niedźwiedź - starożytna rzeźba kultowa na szczycie Ślęży© Mlynarz
Asia z niedźwiedziem© Mlynarz
Drogowskaz na szczycie Ślęży© Mlynarz
Wystrój w schronisku PTTK na Ślęży© Mlynarz
Malunki na ścianie w schronisku PTTK na Ślęży© Mlynarz
Asia - mój Aniołek :)© Mlynarz
I znów pokonywanie przeszkód© Mlynarz
"Mnich" - starożytna rzeźba kultowa w Sobótce© Mlynarz
Panorama Sobótki© Mlynarz