Alarm przeciwpowodziowy we Wrocławiu
Już dziś (piątek 21. maja) poziom wody na Odrze przekracza o blisko metr stan alarmowy. Fala kulminacyjna ma przejść przez Wrocław w sobotę rano. Prognozy mówią, że czoło fali będzie przekraczać stan alarmowy o 2,4 metra... Ludzie we Wrocławiu jednak są spokojni. Władze utrzymują, że Wrocław obroni się przed wielką wodą. W tej chwili w całym Wrocławiu prowadzone są działania prewencyjne. Strażacy umacniają wały, dwa szpitale przygotowane są do ewakuacji, służby mundurowe są na posterunku. Podmiejskie poldery od czwartku są wypełniane wodą, dzięki temu fala ma być spłaszczona, ma to też spowolnić przepływ wody. MPWiK zapewnia, że we Wrocławiu nie będzie przerw w dostawie wody... Mimo wszystko miałem dziś spory problem z zakupem kilku butelek wody mineralnej, półki w marketach są puste.
Wierzę, że Wrocław oprze się fali powodziowej. Po tym jak został dramatycznie doświadczony w 1997 roku, powinien sobie poradzić. Jestem jednak świadom tego, że woda to niesamowity żywioł i wszystko może się wydarzyć. Oby prognozy się sprawdziły, oby wrocławianie mogli przejść przez to wszystko suchą nogą, bo patrząc się na relacje w telewizji i tragedię ludzi w województwach podkarpackim, małopolskim, świętokrzyskim oraz śląskim jestem pełen obaw.
Dziś zrobiłem sobie mały rekonesans.
Przejechałem niemal cały miejski odcinek wałów wzdłuż Odry. Miłym akcentem tej przejażdżki było to, że udało mi się poznać jednego z wrocławskich przedstawicieli BIKEstats. W okolicy Trestna poznałem się z Toompem – bardzo sympatyczne spotkanie. :)
Tłumy nad rzeką były dziś niesamowite. Ludzie całymi rodzinami oblegają nadodrzańskie okolice i z niepokojem spoglądają na wodę. Póki co wszystko jeszcze wygląda względnie bezpiecznie ale w sobotę poziom wody podniesie się o kolejne 150 centymetrów. W tej chwili odcięte od świata jest już Trestno i Blizanowice, Odra zalewa tamtejsze poldery. Wkrótce nie będzie dojazdu także na same Opatowice i Mokry Dwór. Jeszcze dalej od Wrocławia problem jest też w Kotowicach, gdzie woda już wylała z Odry i podeszła pod same wały blisko domów. Nieciekawie sytuacja wygląda też w Oławie, w której zamknięto most na Odrze. Zalany jest już Brzeg Opolski.
Żywioł nie zna litości.
Na wałach wśród gapiów było dziś dużo bawiących się dzieci i ludzi spacerujących z psami. Wiele osób robiło sobie „powodziowe fotki na N-K” na tle wychodzącej z koryta Odry. Oby w weekend, ta Odra, nie opuściła wałów, oby te wały wytrzymały, oby nie przesiąkały.
Z żywiołem nie ma żartów.
To potęga.
Wielka woda na Odrze we Wrocławiu© Mlynarz
Tłumy idące sprawdzić poziom wody na Odrze - Kozanów© Mlynarz
Krzyż nad Odrą, okolica Mostów Trzebnickich© Mlynarz
Most Trzebnicki© Mlynarz
Otwarta śluza przy Moście Osobowickim© Mlynarz
Przy Moście Osobowickim© Mlynarz
Widok na Mosty Trzebnickie© Mlynarz
Różanka© Mlynarz
Most kolejowy nad Odrą© Mlynarz
Mosty Warszawskie© Mlynarz
Ekipa sprawdzająca poziom Odry przy wałach...© Mlynarz
Robi się głęboko© Mlynarz
Most Bartoszowicki© Mlynarz
Spiętrzona woda na Odrze© Mlynarz
Tłumy przy Moście Bartoszowickim© Mlynarz
Tłumy na wałach© Mlynarz
Jaz Opatowicki© Mlynarz
Wzburzona Odra© Mlynarz
Widok z Kładki Zwierzynieckiej - słońce świeci nad Wrocławiem© Mlynarz
Na Opatowice coraz ciężej się dostać...© Mlynarz
Śluza Opatowice© Mlynarz
Zalane pole rzepaku w okolicach Trestna© Mlynarz
Zatopiona droga do Trestna© Mlynarz
Zaniepokojeni mieszkańcy© Mlynarz
Wypełniający się wodą polder Trestno-Blizanowice© Mlynarz
Wszędzie woda...© Mlynarz
Polder Trestno-Blizanowice© Mlynarz
Słońce zachodzi...© Mlynarz
Niech wzejdzie jutro.© Mlynarz