Dziś bardzo późno zabrałem się za kręcenie, bo dopiero po... dwudziestej pierwszej :/ Niestety musiałem odespać nockę, później w ciągu dnia trochę obowiązków i nadrabianie zaległości w pracy i na uczelni... A doba niestety nie jest z gumy i nie da jej się rozciągnąć :D
Cieszę się, że mimo to pojeździłem sobie dziś.
Miałem sucho podczas jazdy, ale było mroźno, około minus dwóch stopni wskazywały termometry, no i do tego wiatr, który był odczuwalny i w mieście.
Jazda miała charakter czysto spacerowy :D Lubię sobie czasem pojeździć ulicami naszego pięknego miasta po zapadnięciu zmroku. Wtedy jest prześlicznie, a wszystko wygląda inaczej niż za dnia.
Zrobiłem kilka zdjęć, by podzielić się z Wami tym co dziś oglądałem. :)
TRASA: Wro/Gaj – Hallera – Most Milenijny – Most Osobowicki – Most Trzebnicki – C.H. Marino – Kasprowicza – C.H. Korona – Mosty Jagiellońskie – Plac Grunwaldzki – Reja – Ostrów Tumski – Most Pokoju – Na Grobli – Niskie Łąki - Gaj
Kosma a skąd wiedziałaś?! :P Leniuszek się nie musi wkradać, ja po prostu nim jestem i nigdy tego nie ukrywałem! :D
Anonimowa a. kiedy wreszcie się zalogujesz?! :D Bezcenne, bezcenne :)
Czesiek dlaczego kłamczuch?! :P Jak napisałem, że mam zero to faktycznie tak było haha Cieszę się, że zdjęcie z Ostrowa się podoba. Tam jeszcze nigdy nic mi nie wyszło w nocy hehe Statywu też nie mam, ale... można sobie poradzić bez niego :)
Azbest pewnie, że fajnie. Zwłaszcza, że podczas szarej jesiennej aury niewiele jest ciekawych widoków za dnia :) Choć zdarzają się wyjątki. A co do śniegu... był i się zmył! I bardzo dobrze! :D
Skibabike nudnych unikam! :D Dzięki!
Granicho odwiedzaj, odwiedzaj! Warto! :) Faktycznie u Was jest sporo śniegu! Już sprawdziłem haha :)
Flash a dziękuję, dziękuję! :) Nie mam statywu. Wymyślam jakieś podpórki na poczekaniu. Mam bidon, kierownicę od roweru, na której jest licznik i lampka! :D Jest o co opierać aparat hahaha
Benasek miło mi bardzo, ale chyba troszkę przeceniasz te fotki :) Nietoperz i księżyc nad Ostrowem... to byłoby zbyt piękne! Ale może kiedyś?!
Hej.. zdjeciami moglby sie pochwalic niejeden przewodnik. Szczegolnie dobra jest ta z Ostrowa Tumskiego. Do szczescia brakuje tam tylko ksiezyca i nietoperza... Mysle ze ktoregos razu umiescisz i takie... Pozdrawiam.
Muszę ten Wasz Wrocek odwiedzić. Nie pamiętam już kiedy tam byłem, może w latach 80-tych ubiegłego wieku. Nigdy rowerem. Fajne fotki, ale gdzie śnieg bo nas dzisiaj zasypało.
Fajnie jest tak po nocy pojeździć sobie po mieście- też to lubię:D ale widzę że coś śniegu u Ciebie nie ma, u mnie już chyba z 10cm i cały czas sypie od wczoraj:) Pozdro!
Kłamczuch. ;) Fragment Katedry jest super. Miałem wczoraj podobnego pomysła, ale na co innego. Gdybym miał statyw. :) Pozdrawiam Nocnego Piotrka - Czesiek
Druga fota - choć bez dedykacji - wiem, że dla mnie ;)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) Piotrze, Piotrze (Czesio się ucieszy, że tak po imieniu sobie słodzimy ;)) coś leniuszek się wkradł ale i tak jest dobrze ;)))))) Dobrze, że nie 0 km ;D Pozdrawiam ;)
Nie choruję na tzw. "cyklozę".
Pokonywanie dystansu i własnych słabości, poznawanie nowych miejsc i ludzi (w niektórych można nawet się zakochać :D ), zdrowe i przyjemne spędzanie wolnego czasu - o to w tym wszystkim chodzi!
I tak właśnie wygląda ta moja zabawa z rowerem. :)
Uwielbiam jeździć długie dystanse i pokonywać podjazdy.
Kocham lasy, kocham góry, kocham jeździć. :)
Czasem bawię się w rowerowe rajdy na orientację ale najwięcej radości sprawia mi podróżowanie z sakwami. W wakacje 2009 roku wraz z moją kochaną Asią i przyjacielem Mateuszem pokonałem trasę Dookoła Polski. Łącznie przejechaliśmy niemal 4000 kilometrów w ciągu 30 dni. Na trasie towarzyszyli nam nasi Przyjaciele. Poza tym mam na swoim koncie wypady do Pragi, Wilna oraz na Bornholm. W głowie są kolejne plany. :)
Na blogu BIKEstats.pl dodaję regularnie i nieregularnie wpisy od czerwca 2006 roku. Można tam znaleźć tysiące zdjęć, oraz setki opisanych tras i relacji z wycieczek mniejszych i większych. :)
Trochę statystyki:
PRZEBIEG: 52'788 km (30.04.10)
MAX DYSTANS: 323,40 km (24.07.08)
MAX PRĘDKOŚĆ: 72,00 km/h (Puchaczówka, 20.09.09)
POWYŻEJ 300 km: 2 razy (stan na 19.03.12)
POWYŻEJ 200 km: 16 razy (stan na 19.03.12)
POWYŻEJ 100 km: 170 razy (stan na 19.03.12)