Ale dziś wiatry nad Wrocławiem! Przejechałem 90 metrów spod klatki do auta, które miałem zaparkowane na parkingu. :D Rower na pakę, bo wieczorem jadę do Opola, a jutro kierunek Śląsk i Wielkie Derby! Biorę rower, bo jestem optymistą i wierzę, że przy okazji pracy i wizyty na Śląsku uda mi się coś niecoś porowerować. :D
W każdym razie byłem dziś twardy i pociskałem podczas huraganu! yeeee Oczywiście cała trasa... huragan w pysk! ;P
Komentarze (18)
Paulinko nie mów tak brzydko na braciszka! A zwłaszcza w miejscu publicznym! ;P
Aga gratuluję! Jeszcze nigdy nie strzeliłaś w jednym pubie, tfu! tzn. meczu dwóch bro... ekhm... bramek! ;P
Kosma żaden Sztygar! I'm MŁYNARZ!!! ;P Opisy już wszystkie są. W ogóle nie mam czasu ostatnio na BS, nie wiem jak długo jeszcze pociągnę... hehe
Van 13. miejsce! Kozacko! Dla mnie liczy się tylko jedno miejsce! PIERWSZE! hehe ;)
DJK no i nie odpuściliście! Co mnie cieszy. :) A to piwo "Górnik Zabrze" - to dla mnie hit sezonu! :D
Granicho grunt, że znalazłeś szpadel ;P
DMK twardziel, nie twardziel... po prostu staram się! :)
Boo a to faktycznie dobry pomysł, można by rekordy bić. hehe A co do trasy Wrocław -> Śląsk... już wiem, że bez żagla się obejdzie. :D
Azbest za to straszne są mi inne rzeczy. ;P
Darecki hehe Dobre! :)
Galen dzięki, ale było ciężko! ;)
Einstein ja fachu nie zmienię. Młynarz zawsze będzie Młynarzem! Od korzeni się nie odcinam. :D
Hose ano szkoda! Ale mamy wspólnie z DJK i DMK dla Ciebie foteczki z meczyku. :)
Mavic wiatr trza pokochać! :D Bo on był, jest i będzie! hehe
POZDRAWIAM WSZYSTKICH SERDECZNIE!
p.s. Przepraszam, że tak późno odpisuję, ale mam za dużo obowiązków. :/
hehehe Piotrek :D Kondycje to Ty masz w takich huraganie ten teges śmigac :D A my se dzisaij z Kosmaczej inaczej pocisnalysmy ;))) 4:2 :D Monia Wygrała ;))))))) hehehe pozdrooooooooooo :D
Czekaj tylko niech się mama dowie... Chyba Cię poryło xD!?! Na dworze wiatr z prędkością do 120 km/h daje a ty na rowerek sobie poszedłeś ;P Poryp :D! xD!
Nie choruję na tzw. "cyklozę".
Pokonywanie dystansu i własnych słabości, poznawanie nowych miejsc i ludzi (w niektórych można nawet się zakochać :D ), zdrowe i przyjemne spędzanie wolnego czasu - o to w tym wszystkim chodzi!
I tak właśnie wygląda ta moja zabawa z rowerem. :)
Uwielbiam jeździć długie dystanse i pokonywać podjazdy.
Kocham lasy, kocham góry, kocham jeździć. :)
Czasem bawię się w rowerowe rajdy na orientację ale najwięcej radości sprawia mi podróżowanie z sakwami. W wakacje 2009 roku wraz z moją kochaną Asią i przyjacielem Mateuszem pokonałem trasę Dookoła Polski. Łącznie przejechaliśmy niemal 4000 kilometrów w ciągu 30 dni. Na trasie towarzyszyli nam nasi Przyjaciele. Poza tym mam na swoim koncie wypady do Pragi, Wilna oraz na Bornholm. W głowie są kolejne plany. :)
Na blogu BIKEstats.pl dodaję regularnie i nieregularnie wpisy od czerwca 2006 roku. Można tam znaleźć tysiące zdjęć, oraz setki opisanych tras i relacji z wycieczek mniejszych i większych. :)
Trochę statystyki:
PRZEBIEG: 52'788 km (30.04.10)
MAX DYSTANS: 323,40 km (24.07.08)
MAX PRĘDKOŚĆ: 72,00 km/h (Puchaczówka, 20.09.09)
POWYŻEJ 300 km: 2 razy (stan na 19.03.12)
POWYŻEJ 200 km: 16 razy (stan na 19.03.12)
POWYŻEJ 100 km: 170 razy (stan na 19.03.12)