Pędzące chmury

Czwartek, 13 marca 2008 · Komentarze(26)
Taki dziś obraz miałem od rana za oknem.
Porywisty wiatr sprawiał, że chmury za oknem przesuwały się w imponującym tempie.
Niebo co chwilę zmieniało się.
Raz przewaga błękitu, a za chwilę szaro i ponuro, a jak pięknie się zrobiło, gdy zaczęło schodzić na dół słońce...

Ja na rower wyszedłem po południu. Wiało mocniej niż myślałem. Wyjeżdżając za róg bloku silny podmuch o mało co nie zrzucił mnie z roweru.

Już wtedy wiedziałem, że... krótkie spodenki to nie był najlepszy pomysł, ale nie chciało mi już się wracać, by przebrać. :D

I tak sobie pojechałem przez Armii Krajowej do Lasku Rakowieckiego, a później na Opatowice i Wyspę Wielkiego Czesława! Dawno tam nie byłem – ostatni raz z Cześkiem.
Z wyspy przez jaz Opatowicki na drugą stronę Odry i później wałem w stronę Kładki Zwierzynieckiej cisnąc ciągle pod wiatr.
Ależ mnie przewiało! :D Bajera! Hehe

Powrót przez Lasek Rakowiecki.

Było naprawdę świetnie!

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
ABOVE&BEYOND; – „Good for me” yt
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -


Odra widziana z jazu Opatowickiego


Na niebie dziś piękne rzeczy się działy

Komentarze (26)

To nic. :D
Spodobały mi się te wszystkie pozycje... hehe
Zapomniałaś jeszcze o drzazgowo-drzewnej w Twojej komórce z deskami! :D Również w Łośniu. hehe ;P

Pozdrawiam!

Mlynarz 18:04 poniedziałek, 17 marca 2008

O cholewcia źle przeczytałam Twój komentarz (a myślałam, że umiem czytać).
Przeczytałam:
"Kosma a czy Ty kiedykolwiek na jakiejś byłaś?! (u mnie) :D"
Dlatego mój komentarz ;)

kosma100 15:41 poniedziałek, 17 marca 2008

Z tego co pamiętam to zdarzały się jakieś pozycje:
- dywanowo - fotelowa w Łośniu,
- podłogowo - fikołkowa także w Łośniu,
- piwna na Piwnej,
- Lechowo - piastowa w Wolborzu,
- Renaultowa po BO,
- krokietowa na Mydlicach...
i takie tam ;D
Pozdrawiam mimo to ;P

kosma100 15:39 poniedziałek, 17 marca 2008

Kosma a czy Ty kiedykolwiek na takiej byłaś?! (u mnie) :D

Mlynarz 15:07 poniedziałek, 17 marca 2008

Dziękuję Piotrusiu ;)
P.S. Może nie jestem jeszcze na straconej pozycji? ;D
Pozdrawiam ;)

kosma100 12:47 poniedziałek, 17 marca 2008

Monisiu już fotki lecą do Ciebie! :)

Mlynarz 09:45 poniedziałek, 17 marca 2008

Jesli mogę prosić (prosić można zawsze, gorzej z realizacją prośby ;)) to też proszę o obie foty.
Chyba wschód Czesia musi się tymczasowo pożegnać z moim pulpitem ;)
Pozdrawiam ;)

kosma100 09:10 poniedziałek, 17 marca 2008

Fotki właśnie się wysyłają Asiu. :)
I nic przy nich nie majstrowałem. :D

Mavic wirtuozem nie jestem. Po prostu czasem coś wyjdzie.
A na robieniu porządnych zdjęć najlepiej zna się Tomalos!
To mój... fotograficzny idol! hehe ;)

Pozdrawiam!

Mlynarz 09:08 poniedziałek, 17 marca 2008

Przy tej POGODZIE to na pewno Ktoś majstrował :)
Cud malina - zastanawiam się nad zmianą pulpitu:)
Ojjj Chyba nadszedł ten czas :)
Poproszę oba zdjęcia na e-mail! Dziękuję
Pzdr

jahoo81 23:29 piątek, 14 marca 2008

"To nie my robimy piękne fotki - to natura daje nam takie widoki." - sporo racji treba tylko uchwycic ten moment i złapać dobry kadr.

mavic 13:38 piątek, 14 marca 2008

DMK uczę się od najlepszejszych! ;P

Mlynarz 13:12 piątek, 14 marca 2008

Aga ja mam rezerwację. ;P
Wkupiłem się za... 1000 puszek zimnego Piasta. :D

DMK zero softu.
Prosto za aparatu.
Na razie w historii mego bloga tylko jedna fotka pojawiła się przy której coś grzebałem. :)

Ale te fotki to nie moja zasługa.
Powiem tak jak Czesiek...

"To nie my robimy piękne fotki - to natura daje nam takie widoki." :)

Pzdr!

Mlynarz 11:37 piątek, 14 marca 2008

:> Żeby zamieszkac w niebie to trzeba sobie na to zasłużyc :D Ale jeszcze nie czas na to :P

Aga 07:50 piątek, 14 marca 2008

Agenciara pokazywałem, jak byłem mały. ;P
No niebo dziś mi się podobało, w ogóle lubię niebo! Może się kiedyś tam wprowadzę. :D

Van eeee tam.... zawsze się da! :)

Dariusz dzięki! Faktycznie najbardziej lubię fotografować zachody słońca. :) Jakoś to mnie kręci.
Twardzielem to nie jestem... Krótkie gacie dziś to była raczej... lekkomyślność z mojej strony. :D

Azbest zdaje Ci się... ;P

Wiro u nas też padało, ale mi udało się wyrwać, jak deszcz zrobił sobie przerwę. :D
Dzięki za uznanie. Cieszę się, że fotki przypadły do gustu.

Pozdrawiam!

Mlynarz 04:17 piątek, 14 marca 2008

Te zdjęcia są suuuper :O
Pozdro!

azbest87 20:59 czwartek, 13 marca 2008

No widze że się rozkrecasz z tymi fotkami zachodu słońca, co nastepna jeszcze lepsza:). Krótkie spodenki jesteś twardzielem:). U nas to śnieg troche posypało, tej pogody nie rozumiem. W sumie to końcówki zimy. Pozdr dla twardziela

DARIUSZ79 20:53 czwartek, 13 marca 2008

aaa wieje okropnie :/ i te burze z śnieżycami :/ jeździć się u mnie w ogóle nie da :P

vanhelsing 20:36 czwartek, 13 marca 2008

krótkie spodenki???? no kolejny amator negliżu w środku ZIMY :P
Oj jakie piękne niebo :) Rozmarzyc się można.......... <buja w obłokach> .......
......
.......przepiękne!!........
.................
....... <nadal buja w obłokach>.
..
..........................
............ :D
Piotrek poka poka łydkę :D:D:D

Aga 20:31 czwartek, 13 marca 2008

Kosma mam złe wieści. Powyrywało mi prawie wszystko i to razem z cebulkami.
Już prawie nie masz czego targać. ;P

Mlynarz 19:49 czwartek, 13 marca 2008

Toż to apokalipsa!!!!!!!!!!!!!!

kosma100 19:48 czwartek, 13 marca 2008

Zdjęcia końca świata ;D
W krótkich spodenkach... mam nadzieję, że wiatr nie wytargał Ci pozostałych włosów na nogach ;D
Mnie jeszcze czeka podróż z pracy do domu...masakra :(
Pozdrawiam ;)

kosma100 19:45 czwartek, 13 marca 2008

Nie czytałem... jeszcze. :D

Mlynarz 19:45 czwartek, 13 marca 2008

Zdjęcia jak z Nowego Testamentu ;)

QRT30 19:43 czwartek, 13 marca 2008
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa owyga

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]