Dla Asi i Kornelci!

Piątek, 27 lipca 2012 · Komentarze(7)
Setka z dedykacją.

Dla moich kochanych dziewczyn.
Dla tej dużej: Asi, i dla tej mniejszej: Kornelci. :)

Już dawno miałem na to ochotę, ale albo brakowało czasu, albo człowiek wolał odpocząć (ostatnio jazda na rowerze kosztuje mnie więcej sił niż jeszcze dwa lata temu :D). W końcu się na to zdecydowałem, a zachęcające było połączenie "przyjemnego z pożytecznym", czyli zastąpienie samochodu rowerem przy dojeździe z Lubska do Żar.

Najpierw, wczesnym rankiem, przejechałem pętlę przez miasto, park, kąpielisko Nowiniec i Białków - mam zamiar od czasu do czasu ją przebiec (9,55 km). Następnie zrobiłem przyjemną traskę zapuszczając się w okolice Wełmic. Do domku wróciłem około 10 rano. Zjadłem śniadanie, posiedziałem chwilę z dziewczynami i ruszyłem na Żary. Do Żar jechałem już w upale. Słońce mocno dawało się we znaki, ale mimo wszystko jazda sprawiała przyjemność. Trochę ciążył plecak, w którym wiozłem... młot udarowy. Po przyjeździe do Żar rozpocząłem kolejny etap remontu – trochę się narobiłem, ale lubię to, a efekt końcowy na pewno da dużo satysfakcji. Tradycyjnie nie mogłem przerwać pracy, bo chciało zrobić się jak najwięcej. Nadszedł jednak czas powrotu. A powrót z Żar to sama przyjemność. Znów miliony gwiazd na niebie, przestrzeń, zapach pól i łąk – letnie wieczory są chyba najlepszą porą do jazdy.

Jazda dała dużo przyjemności. Dystans cieszy. Może za jakiś czas znów będę jeździł jak kiedyś?! Bardzo bym chciał.

Asiu i Kornelciu.
Wszystkiego najlepszego!

Za każdy dzień,
każdego dnia,
dziękuję Wam
za wszystko,
co od Was mam!


TRASA:
Lubsko -> Lutol -> Chocicz -> Strużka -> Janiszowice -> Przychów -> Wełmice -> Kałek -> Tymienice -> Grabków -> Osiek -> Mierków -> Lubsko -> Budziechów -> Jasień -> Jabłoniec -> Golin -> Jaryszów -> Pietrzyków -> Brzostowa -> Sieciejów -> Górka -> Grabik -> Żary -> Grabik -> Drożków -> Świbna -> Jasień -> Budziechów -> Lubsko

Krówka dla Asi :) © Mlynarz


Koniki dla Kornelci :) © Mlynarz


Kwiatek dla Asi :D © Mlynarz


Ptaszek dla Kornelci © Mlynarz


Polna droga w okolicy Białkowa © Mlynarz


Okolice Lutolu © Mlynarz


Chocicz - kościół pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy © Mlynarz


Okolice Wełmic © Mlynarz


Złote kłosy © Mlynarz

Komentarze (7)

Alistar trochę się do nich pouśmiechały. :)

Asiu cała przyjemność po mojej stronie. Wiedziałem, że krasula Ci się spodoba. :)

Amiga oj warto! Są fantastyczne. :)

Flash masz rację, taka jazda cieszy, zwłaszcza powrotna do domu. :)

Jurek młot podłączyłem dopiero w mieszkaniu i hardcore... miała sąsiadka. ;)

Pozdrawiam!

Mlynarz 19:09 czwartek, 9 sierpnia 2012

Dystans super !
Już się bałem że ten młot udarowy miałeś włączony :-) bo to by był dopiero hardcore ! ...
pozdrowienia dla Pań i Pana !

Jurek57 19:37 poniedziałek, 30 lipca 2012

ładne okoliczności/widoki, no i motywacja.... taka jazda musi cieszyć :)

flash 19:05 poniedziałek, 30 lipca 2012

Dla obu Kobiet warto

amiga 11:51 poniedziałek, 30 lipca 2012

No no, szalejesz, ale dla takiej dziewczyny warto.

amiga 11:50 poniedziałek, 30 lipca 2012

Kochanie dziękuję za dedykacje w imieniu swoim i Kornelci :)
Śliczne zdjęcia - takie prawdziwe młynarzowe :) Mućka jest przesłodka! :)

jahoo81 09:30 poniedziałek, 30 lipca 2012

I co te dziewczyny zrobią z tymi ptaszkami i krówkami... ;)

alistar 06:36 poniedziałek, 30 lipca 2012
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa oarek

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]