Moje Głuchołazy

Wtorek, 8 kwietnia 2008 · Komentarze(8)
Kategoria woj. Opolskie
To był genialny pomysł! :D
Kiedy skończyłem w nocy pracę postanowiłem, że odwiedzę swoją babcię w Konradowie.
A co! Miałem cały wolny dzień, więc pojechałem zaznać trochę spokoju.

Zajeżdżając rano do malowniczej wioseczki leżącej u podnóża Gór Opawskich przywitało mnie wschodzące słońce. Ja jednak z nim się pożegnałem i... poszedłem odsypiać nockę. :D
Ale gdy wstałem... musiałem to zrobić! Musiałem odwiedzić swoje ukochane Głuchołazy! :)
No i odwiedziłem.
Przy okazji pozałatwiałem babci parę drobnych spraw.

Ale najfajniejsza była jazda!
Przemierzanie głuchołaskich uliczek, po których w każde wakacje spacerowałem, bądź śmigałem na rowerze to była wielka przyjemność!

Odwiedziłem swoje ulubione miejsca.
Zaliczyłem też podjazd na Kolonię Jagiellońską i zjeżdżając prawie otarłem się o 70 km/h.

Dzień był po prostu cudowny!
Pogoda dopisała i znalazłem się w tym dniu w miejscu, które wywołuje u mnie zawsze pozytywne emocje.

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
POUL OAKENFOLD – „Southern Sun”
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Wieża Bramy Górnej w Głuchołazach


Rynek głuchołaski


Kościół św. Warzyńca, w którym to mnie ochrzczono :D


Amorek – fajna knajpka, kiedyś pojechałem tam rowerem... ;)


Biała Głuchołaska


I trasa spacerowa wzdłuż niej...


A na tej trasie takie oto atrakcje :D


Jeszcze raz Biała Głuchołaska :D


Generalnie to lubię tą rzekę! :D


A jeszcze bardziej lubię się nad nią relaksować! :)


Widok na Kopę Biskupią i Górę Chrobrego


Domki na Koloni Jagiellońskiej


Głuchołazy – ulica Bohaterów Warszawy

Komentarze (8)

Aga przyjemny potoczek. :D
Choć w niektórych miejscach wcale taki mały nie jest.
Fajnie, że Ci się podoba. Mogę Cię kiedyś zabrać na jakiś piknik nad Białą... ;P

Cipkosku wszystkie stojaki były pozajmowane! ;)

Mlynarz 11:44 poniedziałek, 14 kwietnia 2008

ale macie sokole wzroczęta ;)
Oh chyba też polubilam tą rzeczkę :) Taki mały potoczek, pewnie jest bardzo płytki i pięknie szumi :)
Ja chiba dzisiaj tyż odwiedzę swoja babcie :)
A ta Pani na rynku w Głuchołazach to ma na Ciebie chrapkę :D

Aga 08:05 niedziela, 13 kwietnia 2008

Młynarczyku!
Ale nie musiałeś wjeżdżać rowerkiem na dach knajpy - na dole pewnie też były stojaki na rowery ;D
;)

cipkos 21:14 sobota, 12 kwietnia 2008

Kosma to bardzo fajne uczucie! :D
Chciałbym kiedyś pojechać grubo ponad 80 km/h :)
Ale na tym sprzęcie będzie ciężko, no chyba że wynajdą jakąś konkretną górę! :D

A z tym ocieractwem, które przytoczyłaś mam sporo wspólnego, jednak nie pasuję w 100% do opisu z podanego przez Ciebie linka! ;P

Biała Głuchołaska fajna jest, ale nie jest mi dane oglądać ją codziennie.
Fajnie, że będziecie tam 2 maja - aż Wam zazdroszczę. Szkoda, że nie zgrały nam się terminy z wolnym - ach ta praca ;/

Azbest darzę je ogromnym sentymentem z innych powodów. :)
Urodziłem się tam, na początku mojego życia mieszkałem.
A później co roku przyjeżdżałem na wakacje do mojej babci, która mieszka w Konradowie obok Głuchołaz. Dużo fajnych chwil tam się przeżyło!
A ile kilometrów na rowerze przejechało...
A to, że są ładne to tylko dodatkowy, ale wielki plus! :)

DMK może kiedyś odwiedzisz Głuchołazy. :)
Okolice są wspaniałe!
Góry Opawskie to nie Bieszczady, ale też mają swój klimacik. Jakby co, to chętnie poudaję przewodnika. :D

Van to raczej nie UFO. ;P
Chyba jakieś ptaszysko się napatoczyło. :D
Nawet tego nie zauważyłem - Ty to masz oko! ;)

POZDRAWIAM! :D

Mlynarz 15:14 sobota, 12 kwietnia 2008

Na fotce : "Domki na Koloni Jagiellońskiej" w tle, widać drugi słup linię wysokiego napięcia przecinającą ulicę. Zaraz nad nią jest jakiś czarny, niezidetyfikowany obiekt :D Co to ?:D Ufo ? :O

vanhelsing 11:49 sobota, 12 kwietnia 2008

Ładne te Głochołazy:) nic dziwnego, że je tak lubisz:)
Pozdro!

azbest87 08:50 sobota, 12 kwietnia 2008

Ciekawe jakie to uczucie - ocierać się o 70 km/h? ;D
Nie wiem, czy nie powinieneś udać się do lekarza? ;D
A Biała Głuchołaska, u Ciebie, to jak Pogoria u mnie ;D
Pozdrawiam i cieszę się razem z Tobą z tych chwil spędzonych w Twoich ulubionych Głuchołazach ;)
P.S. A my tambędziemy 2 maja i będziemy musieli obejrzeć sobie tą dziurę ;)

kosma100 04:55 sobota, 12 kwietnia 2008
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa liceo

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]