Szybko do Żar - remontowo

Sobota, 11 sierpnia 2012 · Komentarze(4)
Po południu do Żar pobawić się trochę z gładzią i papierem ściernym...

Do Żar z muzyką na uszach, wyprzedzany przez idiotów (dawno nie spotkałem w tak krótkim czasie tak wielu małp za kierownicą samochodu), mknąłem narzucając sobie jakieś sensowne tempo. Miałem taką ochotę. Mięśnie trochę popiekły, ale czułem że działają nadzwyczaj dobrze. W drodze powrotnej postawiłem za cel osiągnięcie 28 km/h, a wyszło jak wyszło.

Dziś było piękne niebo nad nami. Chmury, kolory, słońce i jego promienie, tworzyły momentami zapierającą dech w piersiach scenerię.

Na mecie, przed domem, pogryzły mnie komary - czekałem aż ma kochana Asia otworzy mi drzwi. Na szczęście otworzyła. :)

Remontowo (prawie jak u Kosmy) © Mlynarz

Komentarze (4)

A zobaczysz jaka będzie gładziutka! :)

Mlynarz 13:22 środa, 15 sierpnia 2012

Ładna ściana :)

jahoo81 06:22 środa, 15 sierpnia 2012

E, tam...
Od ukąszenia komara może i bym nie umarł, ale z tęsknoty za Żonką już tak... :)

Mlynarz 20:17 wtorek, 14 sierpnia 2012

Ale średnia! :D
Pozazdrościć tylko... :)

P.S. Od ukąszenia komara jeszcze nikt nie umarł :)

jahoo81 09:49 poniedziałek, 13 sierpnia 2012
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa winam

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]