Praga 2008 - dojazd do Pragi i nocne zwiedzanie - Dzień 2.

Piątek, 2 maja 2008 · Komentarze(20)
Drugi dzień weekendowego wypadu do Pragi.

Wstajemy rano z Matysem całkowicie przemarznięci, bo noc była zimna, a w namiocie brak... zamków. :D

Nic to. Rozpalamy małe ognisko i pieczemy kiełbaski na śniadanko, które smakują nieziemsko! Szybkie drugie śniadanie w postaci Piasta i ruszamy!

Dziś mamy już wjechać do Pragi!
Emocje coraz większe. Jedzie się fajnie pomimo wczorajszego dystansu. Od początku mamy górki, ale jakoś z mozołem je pokonujemy. Znów dopada nas deszczyk, jednak jest super.

Niestety... żeby nie było za pięknie, bo życie to nie bajka... :D
W Mělniku mylimy drogi i niczego nieświadomi jedziemy dalej przed siebie. Jakby tego było mało, dopada nas potężna burza, mocno leje, wieje jeszcze bardziej, momentami jedziemy z ledwością 15 km/h. Pojawiają się nerwy, jest zimno, jest ciężko, jest strasznie mokro i wietrzenie i... gdzie my jesteśmy?!
Zorientowaliśmy się po kilkunastu kilometrach, że pomyliliśmy drogę. :/
Mieliśmy już dość. Tyle kilometrów w nogach, a tu taka pomyłka i jeszcze ta pogoda. :/
Zjeżdżamy na piwo i smażony ser. :)
Posiłek odbywamy w jakiejś nieprzyjemnej spelunie, ale lepsze to niż burza za oknem.
Gdy skończyliśmy pogoda się poprawiła. :D
Humory wracają. Obieramy właściwy kierunek i już nic nam nie staje na przeszkodzie.

Jeszcze kilkanaście kilometrów i Praga zdobyta!

Zatrzymujemy się na polu kempingowym u fantastycznego Czecha, który jest przemiłym człowiekiem i przyjmuje nas mimo, że nie ma już praktycznie wolnych miejsc. :)
Kemping Fremunt w dzielnicy Troja polecam każdemu! Bardzo przyjemne miejsce, niedrogo, łatwy i szybki dojazd do centrum, miejsce na namioty, są domki i pokoje, prysznice z gorącą wodą 24h na dobę i co najważniejsze miła atmosfera! :)

Po kąpieli i jedzeniu chwilę spędzamy w namiocie czekając aż przestanie padać deszcz, a później ruszamy w miasto, by podziwiać Pragę nocą!

Powiem tyle: CUDOWNIE!

TRASA:
Doksy -> Zbyny -> Horky -> Vrchovany -> Novy Berštejn -> Dubá -> Deštná -> Bukovec -> Medonosy -> Chudolazy -> Tupadly -> Želizy -> Malý Hubenov -> Liběchov -> Mělnik -> Brozánky -> Spomyšl -> Nová Ves -> Nové Ouholice -> Podhořany -> Veltrusy -> Postřižin -> Kličany -> Zdiby -> PRAGA!!!

+ po Pradze nocą :)

Znowu w drogę


Na trasie...


Mijamy wiele pięknych widoków


I znowu pada :/


Pogoda robiła z nami co chciała :D


Łaba


Zamieniłem Pragę (50 koron ;) ) na dwa Gambrinusy z pianką. :D


Praga zdobyta!


Chwilę później SMS od Agenciary... ;P


PRAGA NOCĄ




































A to na zakończenie zwiedzania… ;)

Komentarze (20)

Na to wygląda. :D

Mlynarz 16:10 poniedziałek, 2 czerwca 2008

Ten Damian to zna chyba wszystkie złote myśli. :D

Mlynarz 14:50 poniedziałek, 2 czerwca 2008

Myślę, że trudno by go było zapomnieć.
Jaki kiedyś powiedział mi Damian. Są takie wyjazdy, których się nie zapomina. Z różnych względów, i dystans, czy czas tu nie są najważniejsze.

Nie ujmując nic Wasemu dystansowi :-)

djk71 09:06 czwartek, 29 maja 2008

DMK :)

DJK dzięki!
Wyjazd był krótki, ale chyba nigdy go nie zapomnę. :)

Mlynarz 08:59 czwartek, 29 maja 2008

Jak pooglądałem te zdjęcia nocą to się rozmarzyłem... pieknie...

djk71 06:30 czwartek, 29 maja 2008

To tak jak ja, ale wiem z kim chciałbym jechać. :D

Mlynarz 18:43 wtorek, 27 maja 2008

Damianku jak będziesz planował daj proszę znać. :)
Spodobało mi się podróżowanie na rowerze!

Mlynarz 12:38 wtorek, 27 maja 2008

Aga wcale nie jesteśmy wielcy. :)
Ja mam tylko 172 cm wzrostu. ;P
A Piaścik mi nigdy nie przeszkadza. Kilka puszek w sakwie tragedii nie robi. :D
Poza tym... szybko się go pozbyłem. ;)
Mama dała czadu i sprawiła mi wielką niespodziankę!

Katane od kiedy Ty zrobiłaś się taką maniaczką zdjęć?! ;P (złośnica :P)
Jak chcesz Piasta to przyjedź na Bike Orient - ja wiem, że chcesz. :D

Van pamiętaj... WSZYSTKO MOŻNA!
Trzeba tylko troszkę popracować, wierzyć w to co się robie, potem konsekwentnie realizować plan i musi się udać!

Czesiek :)

DARIUSZ oj jest wyjechana! Z resztą w dzień też robi kolosalne wrażenie!
To piękne miasto!

Azbest o deszczach już zapomniałem. A dawały czadu! :D
Zawsze jest tak, że po jakimś czasie wspominamy tylko miłe momenty zapominając o złych chwilach. :)

Pozdrawiam!

Mlynarz 02:14 piątek, 16 maja 2008

Deszcze was nie oszczędzały.. ale Praga z tego co widzę po zdjęciu przywitała ładną pogodą:D
Piękne zdjęcia:))
Pozdro!

azbest87 00:09 środa, 14 maja 2008

na kolacje Piast na śniadanie Piast na obiad smażony ser ;) i ...
już wiem dlaczego mi Piasta nie przywiozłeś ! ;) przed wyjazdem do Pragi wykupiłeś wszystkie zapasy Piasta z magazynów hehe

fajne zdjęcia Pragi nocą :)

katane 20:55 wtorek, 13 maja 2008

do tego mojego smsika jeszcze dopisz słowo "w okolicach" w okolicach Kraliky :) No ale te kilka km w tą czy w tą ;))))
czytałam rano Twoją relację, zmieniając kapcioszki, BRAWO dla Twojej mamy za uczestnictwo w wielkim TOUR!!!!
Zastanawia mnie jedno :D Jakim cudem do lasu przywiozłeś drewno?? Tzn. Piaścika do Czech?? :D:D:D nie przeszkadzał Ci ciężki nadbagaż? :D

PIOTREK JEST WIELKI PIOTREK JEST WIELKI PIOTREK JEST WIELKI PIOTREK JEST WIELKI PIOTREK JEST WIELKI PIOTREK JEST WIELKI PIOTREK JEST WIELKI PIOTREK JEST WIELKI PIOTREK JEST WIELKI PIOTREK JEST WIELKI PIOTREK JEST WIELKI PIOTREK JEST WIELKI PIOTREK JEST WIELKI PIOTREK JEST WIELKI PIOTREK JEST WIELKI PIOTREK JEST WIELKI PIOTREK JEST WIELKI PIOTREK JEST WIELKI PIOTREK JEST WIELKI PIOTREK JEST WIELKI PIOTREK JEST WIELKI PIOTREK JEST WIELKI PIOTREK JEST WIELKI

:) MATYSEK TYŻ!!!!!!!!! :D

Aga 22:10 niedziela, 11 maja 2008

Cze. Wyjechana jest praga nocą:) tylko pozazdrośić wypadzik:) POzdr Dariusz

DARIUSZ79 06:57 niedziela, 11 maja 2008

Piotr Wielki - cóż więcej mogę powiedzieć. ;)
Pozdrawiam - Czesiek

Czesiek 13:04 sobota, 10 maja 2008

3 fotka genialna ! Heh, zrobić setkę po dwusetce a potem znowu dwusetkę to jest wyczyn :D

Gratulacje tak udanej wycieczki ! :)

vanhelsing 12:45 sobota, 10 maja 2008

DJK a ja Wam zazdroszczę Bieszczad. :)

Pozdrawiam!

Mlynarz 17:28 piątek, 9 maja 2008

Jeszcze opisu nie widzę, a już zazdroszczę :-)

djk71 06:53 poniedziałek, 5 maja 2008
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa tynie

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]