TEST NAPĘDU

Wtorek, 2 września 2008 · Komentarze(14)
TEST NAPĘDU

Dziś wymieniłem wreszcie zajechany napęd. :D
Prawie cały, bo pominąłem dwie koronki w korbie. (wymieniłem tylko blat)

Dużo kasy na napęd nie wydałem, bo ostatnio w swoim życiu włączyłem tryb ekonomiczny. hehe
Blat to SR Suntour - 44 zęby...
Kaseta Alivio, model CS-HG50...
Łańcuch CN-HG50...
I to tyle. :D
Wszystko wyniosło mnie jakieś 100 złotych razem z kosztem wysyłki. :D

Niestety okazuje się, że muszę jeszcze wrzucić z przodu nową koronkę na 32 zęby, niby z niej rzadko korzystam ale jest tak zajechana, że łatwo o wypadek podczas jazdy. Myślę, że poszukam w swoim złomowisku pośród starych części i któraś koronka powinna się nadać... :D

Czeka mnie jeszcze jeden zakup.
Konieczna jest wymiana tylnej przerzutki, bo na kółeczkach już zero ząbków, a sprężyna dawno nie jest sprężyną... :D
Swoją drogą mój SRAM 7.0 towarzyszył mi przez ponad 20000 km bez wymiany kółeczek. hehe
Kupię sobie ten sam model. Sprzęt stary ale jary. :)

I to będzie najprawdopodobniej jedna z moich ostatnich inwestycji w Diamondback'a... :D

A teraz przejdźmy do dzisiejszej jazdy...
Test zrobiłem na trasie Jasień -> Bieszków -> Świbna -> Jasień.
Wypadł wzorowo. Wszystkie przełożenia wychodzące z blatu spisują się perfekcyjnie więc jestem zadowolony.
Można pocisnąć mocno bez ryzyka. :)

Także jeszcze średnia koronka na przód, tylna przerzuteczka i będzie można hasać jak na nówce. :D
No... może jeszcze zrobię wreszcie sobie z przodu hamulec. :D
Dorzucę nowe linki i już wtedy na pewno będzie git. ;)

Diamentowy pewnie się cieszy. :)
Nie wie jeszcze, że już niedługo będę miał dla niego nowe przeznaczenie... :)

Komentarze (14)

No to pewnie dałeś coś koło 60-70 zł. :)
Ja za wszystko razem z blatem + koszt wysyłki wyłożyłem 100 zł...

Mlynarz 19:45 środa, 3 września 2008

Założyłem, że kupiłeś kasetę Damianku. :D

Mlynarz 15:45 środa, 3 września 2008

DMK pewnie. Po co się męczyć. :)
40 złotych raz na 3 miesiące to nie tragedia, a jazda staje się o wiele przyjemniejsza i nie ma ryzyka, że przejedziesz piszczelem po korbie (jak kupię SPD to już wykluczę taką możliwość hehe).

Mlynarz 15:16 środa, 3 września 2008

Van ja wolę wymienić napęd jak mi już porządnie przeskakuje łańcuch na zębatkach, bo można nabawić się poważnej kontuzji przez to. Już raz miałem porządny upadek przez zryty blat i nie mam ochoty tego powtarzać. :D
Poza tym nie lubię jak mi się zęby koronki wbijają w piszczel. :D

Tak, przyznaję się...
Mam w planach nowy rower. :)

Pozdrawiam!

Mlynarz 15:02 środa, 3 września 2008

Moja kaseta i łańcuch alivio po 6 k km już się proszą o zmianę, ale będę jeździł na niej aż coś nie strzeli ;P

Hmmm czyżbyś miał w planach nowy rower ? :D Tak mi się wydaje, pewnie ten co teraz masz będzie służył jako zimówka :D

Pozdro :)

vanhelsing 13:46 środa, 3 września 2008

Iskierka a po co? :)

Mlynarz 22:38 wtorek, 2 września 2008

Przerzuć się na BMXa :D

iskierka84 22:31 wtorek, 2 września 2008

Kosma będzie rowerem zimowym i wycieczkowym. :)
Dużo razem przeszliśmy ale czas na świeżą krew. :D
Diementowy zasługuje na odpoczynek ale nim to nastąpi...
Coś mu obiecałem. :)

Rafaello w końcu zrobię ten hamulec, bo 20000 kilometrów z jednym hamulcem sprawnym to przesada. :D
Kierowcy są jacy są... ale nie wszyscy. :)
Czy jedziemy autem, czy na rowerze zawsze obowiązuje nas podstawowa zasada: ZASADA OGRANICZONEGO ZAUFANIA.
Gdy jadę na rowerze swoje zaufanie do innych użytkowników drogi ograniczam do minimum. :)

DMK niby można na jednym napędzie zrobić i 15000 km ale jeśli chcesz jeździć efektywnie to przy tej klasy osprzęcie co my używamy 5000 km to max. :)
W każdym razie zależy mi żeby na Odysei mieć sprawny napęd.
Potrzebna mi koronka 32 zęby i wstawię przerzutkę na tył.
Hamulec też zrobię, linki zmienię i może wreszcie to będzie działać tak jak powinno. :D

Pozdrawiam!

Mlynarz 22:07 wtorek, 2 września 2008

"Nie wie jeszcze, że już niedługo będę miał dla niego nowe przeznaczenie... :) "
... hmmm - bedzie Ci słuzył jako podstawka pod kwiatki? :d
Pozdrawiam i mam nadzieję, że wytrwale zakuwasz :D

kosma100 21:18 wtorek, 2 września 2008

zrób przedni hamulec bo czasami się przydaje,ja dziś na milimetry wyhamowałem gdybym miał jeden byłoby po mnie,tak barany jeżdżą,w nosie mają rowerzystów
pozdrawiam

Rafaello 21:04 wtorek, 2 września 2008
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa torzy

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]