MAŁE GRZYBOBRANIE
Środa, 19 września 2007
· Komentarze(16)
Kategoria Jasień i okolice, woj. Lubuskie
MAŁE GRZYBOBRANIE
Z rana, wraz z Kristoferem, pojechaliśmy na grzyby do lasu. Mieliśmy jechać już wczoraj, ale strasznie lał deszcz. Jak to mówią: „co się odwlecze, to nie uciecze” :D
Chcieliśmy zbierać grzyby w lasach za Bronicami, jednakże napotkaliśmy tam całą masę zmotoryzowanych amatorów grzybozbieralstwa (ależ piękny wyraz wymyśliłem hehe) :D
Dlatego też udaliśmy się za Grabów, gdzie skręciliśmy na Matuszowice – jak się później okazało był to strzał w dziesiątkę :)
Grzybów w tamtejszych lasach jest multum, a jedynymi grzybiarzami są mieszkańcy okolicznych wiosek, także zostało też i dużo do zbierania dla nas :)
Przed godzinką dwunastą zwijaliśmy się do domu, bo po południu miałem meczyk.
Pogoda nam dopisała, było niezwykle przyjemnie spacerować z Żubrem po lesie ;)
Wspólnie jednak doszliśmy do wniosku, że trzeba wracać do Wrocławia... brakuje nam zimnego Piasta :( a zwłaszcza mi :D
Już niedługo.
Grabów – w lewo skręca się na Matuszowice
Taka pogoda, taki las... taki mały raj :D
Jak fajnie być grzybiarzem hehe
A to nasze zbiory :)
TRASA:
Jasień -> Lisia Góra -> Zieleniec -> Bronice -> Grabów -> ...las... -> Grabów -> Bronice -> Zieleniec -> Lisia Góra -> Jasień
Z rana, wraz z Kristoferem, pojechaliśmy na grzyby do lasu. Mieliśmy jechać już wczoraj, ale strasznie lał deszcz. Jak to mówią: „co się odwlecze, to nie uciecze” :D
Chcieliśmy zbierać grzyby w lasach za Bronicami, jednakże napotkaliśmy tam całą masę zmotoryzowanych amatorów grzybozbieralstwa (ależ piękny wyraz wymyśliłem hehe) :D
Dlatego też udaliśmy się za Grabów, gdzie skręciliśmy na Matuszowice – jak się później okazało był to strzał w dziesiątkę :)
Grzybów w tamtejszych lasach jest multum, a jedynymi grzybiarzami są mieszkańcy okolicznych wiosek, także zostało też i dużo do zbierania dla nas :)
Przed godzinką dwunastą zwijaliśmy się do domu, bo po południu miałem meczyk.
Pogoda nam dopisała, było niezwykle przyjemnie spacerować z Żubrem po lesie ;)
Wspólnie jednak doszliśmy do wniosku, że trzeba wracać do Wrocławia... brakuje nam zimnego Piasta :( a zwłaszcza mi :D
Już niedługo.
Grabów – w lewo skręca się na Matuszowice
Taka pogoda, taki las... taki mały raj :D
Jak fajnie być grzybiarzem hehe
A to nasze zbiory :)
TRASA:
Jasień -> Lisia Góra -> Zieleniec -> Bronice -> Grabów -> ...las... -> Grabów -> Bronice -> Zieleniec -> Lisia Góra -> Jasień