Wpisy archiwalne w kategorii

woj. Lubuskie

Dystans całkowity:11772.54 km (w terenie 2482.09 km; 21.08%)
Czas w ruchu:565:47
Średnia prędkość:20.78 km/h
Maksymalna prędkość:67.00 km/h
Suma podjazdów:2437 m
Maks. tętno maksymalne:186 (96 %)
Maks. tętno średnie:150 (78 %)
Suma kalorii:8350 kcal
Liczba aktywności:298
Średnio na aktywność:39.51 km i 1h 54m
Więcej statystyk

Z Żar

Czwartek, 3 lipca 2008 · Komentarze(0)
Po nocnych debatach z Matyskiem związanych z naszym planowanym wyjazdem na Bornholm (13. lipca) trzeba było wrócić do domku.
A więc w tym piekle z Żar do Jasienia, drogą boczną, spokojną – przez wioseczki.
Do tego doszła jazda po Żarach i wesoła pogaduchy a zakładzie. :D

Gorąco, gorąco...


TRASA:
Żary -> Grabik -> Lubanice -> Łukawy -> Bieszków -> Jasień

W piekle

Środa, 2 lipca 2008 · Komentarze(12)
Jazda w samo południe – w tym piekle.
W cieniu temperatura grubo powyżej 30 stopni, strasznie suche powietrze.
Trasa do Olszyny i później lasem do Zasiek przez fabrykę amunicji.
Droga z Olszyny to istna pustynia, miałem pełne buty piachu.
Ostatnie 20 kilometrów jechałem w stanie agonalnym, ledwo żywy do domu dojechałem.
Później jednak, po kolacji i prysznicu, wsiadłem na rower i pojechałem do Matyska na piwko i opracować plan naszej wakacyjnej wycieczki.

Odcinek z Olszyny do fabryki amunicji


Za Lubanicami, w drodze do Żar



TRASA 1
Jasień -> Jabłoniec -> Golin -> Jaryszów -> Pietrzyków -> Dębinka -> Rytwiny -> Cielmów -> Tuplice -> Trzebiel -> Olszyna -> Brożek -> Zasieki -> Marianka -> Jeziory Wysokie -> Brody -> Chełm Żarski -> Lubsko -> Budziechów -> Jasień

TRASA 2
Jasień -> Świbna -> Drożków -> Lubanice -> Grabik -> Żary

DZIEŃ DZIECKA WEDŁUG MŁYNARZA,

Niedziela, 1 czerwca 2008 · Komentarze(38)
DZIEŃ DZIECKA WEDŁUG MŁYNARZA, CZYLI DZIEŃ JAKI LUBIĘ! :D

Był Dzień Matki według Młynarza, pora na Dzień Dziecka! :D
Przy okazji... najserdeczniejsze życzenia dla Was wszystkich! :)

Mój dzień zaczął się...w nocy i w nocy się skończył. ;)
Wstałem o 3 rano, szybkie śniadanko i takie tam...
Potem wsiadłem na rower i pojechałem z Jasienia do Żagania na pociąg.
W końcu dotarłem do Wrocławia, gdzie z PKP, wrocławskimi ulicami dojechałem na swe gajowe osiedle. :)

Przed południem zbiórka ekipy i wyjazd do Chorzowa na mecz Reprezentacji, która grała z Danią.
Polska – Dania 1:1

Wyjazd genialny! :D
Tyle śmiechu i zabawy życzę wszystkim! :)
Mecz bardzo fajny, napawa optymizmem przed Euro.
Kibice spisali się.
Atmosfera na trybunach świetna, tak jak zawsze na Stadionie Śląskim. :)
Ciężko nie lubić tego obiektu.

Po meczu jeszcze odwiedziny u skosmaczonej Algidy. ;P

Powrót do Wrocławia i...

Chce się napisać, że było pięknie, ale to stwierdzenie nie oddaje w pełni tego, jaki był ten dzień! :)

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
E-TYPE – „Campione” yt
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Moja dzielnia we Wro :D


Przy Stadionie Śląskim tłumy


Atmosfera wielkiego święta


Z której my również korzystamy :)


Różne oblicza kibiców :D


Jak zawsze zapiera dech w piersiach...


Biało-czerwona trybuna – zupełnie, jak moje serce :D


Zaraz się zacznie


Jacek Krzynówek dzieli I rządzi! I LOVE THIS GAME!!! :)


”Witamy Cię Młynarzu w Chorzowie!” ;)


Dziś nie były potrzebne – słońce dało czadu


Ebi


40’000 ludzi na trybunach


”Po upadku trzeba wstać, podnieść się i dalej grać!”


Roger walczy


Leo dziękuje Ebiemu za grę


Rozgrzewający się Łukasz Fabiański


Mogło być 2:1 dla Polski :)


Odwiedziny u Kosmy :)



Sentymentalnie: Droga Reprezentacji na EURO 2008 Z ORŁEM NA PIERSI!!!

Pamiętajcie, że to Nasza Reprezentacja – jedyna taka! :)

Oficjalna piosenka naszej Reprezentacji na Euro 2008 – sympatyczna. :)

Oficjalny hymn Euro 2008 – Enrique wymiata. ;)

Cedynia 972, Grunwald 1410, Klagenfurt 2008!!! – To już za tydzień! :D

Prezentacja naszej Kadry – musimy być dumni!

Prezentacja naszej grupy na Euro „Ten jeden wielki sen...” „ZDOBYĆ ŚWIATA SZCZYT!” :D

Zapomnijmy o Dortmundzie 2006!!! – Tamten dzień sprawił wielki ból, teraz czas na ukojenie...

Polscy fani... ;) – na stadionach jest naprawdę sympatycznie... :D

Trix&Flix – maskotki Euro 2008 :)


MŁYNARZ TYPUJE:
Polska – Niemcy 2:0
Polska – Austria 3:1
Polska – Chorwacja 2:2

Wracamy do domu z medalem!!!

p.s.1
Złotym!

p.s.2
Do zobaczenia za miesiąc!

p.s.3

HERE WE GO!

Campione, campione, ole, ole, ole
There can be only one…

Campione, campione, ole, ole, ole
There can be only one…

Campione, campione, ole, ole, ole
There can be only one…

Campione, campione, ole, ole, ole
There can be only one…

Campione, campione, ole, ole, ole
There can be only one!!!
(chodzi o naszą Reprezentację) :D

Rodzinnie

Sobota, 31 maja 2008 · Komentarze(0)
Późnym wieczorem, gdy już troszkę upał zelżył.
Razem z rodzicami.

TRASA:
Jasień -> Bieszków -> Łukawy -> Lubanice -> Drożków -> Lipsk Żarski -> Jaryszów -> Golin -> Jabłoniec -> Jasień

Przed Lubanicami

Do Nowogrodu przez Białowice

Piątek, 30 maja 2008 · Komentarze(2)
Straszny upał. Żar leje się z nieba tak, że aż ciężko się oddycha.
Plany na dziś były inne, ale właśnie między innymi pogoda je zniwelowała. :)

W samo południe pojechałem sobie do Wiciny, stamtąd na Zabłocie i fajną drogą przez Białowice do Nowogrodu Bobrzańskiego.
Bardzo sielankowy klimat. :)

Przed Białowicami wjechałem w drogę leśną i dzięki temu odnalazłem całkiem ciekawe rozlewisko wodne, które dość "dziko" wygląda. :)

Powrót z Nowogrodu tą samą trasą.
Oddychałem przez rękawy... :D

TRASA:
Jasień -> Wicina -> Guzów -> Zabłocie -> Białowice -> Nowogród Bobrzański -> Białowice -> Zabłocie -> Guzów -> Wicina -> Jasień

Widok z pól na kościół w Wicinie


Kwieciście


Sysunia :D


Rozlewisko wodne nieopodal Białowic


Fajne są takie klimaty :)


Ucieczka od upałów


Gross-Rosen miało swą filię w Jasieniu...


Mały rekin ;) – to tylko Jesiotr :)

Spełnić marzenie...

Środa, 28 maja 2008 · Komentarze(21)
Chcę to zrobić i zrobię! :D
Zawsze marzyłem o wyjeździe na wielki turniej, w którym zagra moja Reprezentacja.
Dziś przybliżyłem się do tego. :)
Zdobyłem jeden bilecik, niedługo dzięki uprzejmości Kosmacza dojdzie drugi...
I w ten oto sposób pojadę do Klagenfurtu na mecz z Chorwacją.
A wcześniej jeszcze czeka mnie wyjazd tam, gdzie lubię bywać, a więc na Stadion Śląski w Chorzowie!
Na mecz Polska - Dania, 1. czerwca.
Szykuje się piękny, piłkarski czerwiec!

Szkoda tylko, że obok piłkarskich emocji będą też te związane z sesją na uczelni. ;)
Damy radę!!!


Tymczasem dziś swoje kilometry zrobiłem jeżdżąc po leśnych ścieżkach w okolicy Jasienia.
Pojechałem do Glinki Górnej i wróciłem sobie spokojnie kręcąc.
Taki wieczorny relaks... przed meczem. :)


- - - - - - - - - - - - - - - - - -
KSU - "Za mgłą" -
- - - - - - - - - - - - - - - - - -

MOJE DZISIEJSZE ZDOBYCZE :D

Dzień Matki według Młynarza

Poniedziałek, 26 maja 2008 · Komentarze(31)
Dokładnie rok temu 26. maja pokonałem tą samą trasę co dziś. :D
Teraz wyszło więcej km, bo było więcej krążenia niż poprzednio – wygląda na to, że zrobiłem się bardziej ciekawski. ;)

Chyba w Dzień Matki lubię jeździć do domu. ;)
Tak jak przed rokiem, również i dziś, trasa zostaje zadedykowana mojej mamie, jako taki mały prezent.
Prezencik prezencikiem, ale były oczywiście też życzenia i kwiatek. :)

Co do samej trasy to jechało się świetnie!
Pogodę miałem niemal idealną. Temperatura wahała się między 15, a 20 stopni. Było sucho, jedynie za Przemkowem przez jakieś 20 km jechałem w drobnym deszczyku, ale to było nawet przyjemne.
Najlepszy był jednak wiatr, który dużo mi dziś pomagał. Nie był to może huragan, ale jednak jego pomoc na większości trasy była wyraźnie odczuwalna. :)

Dużo było jazdy po mało uczęszczanych przez auta drogi – to wielka przyjemność.
Odwiedziłem też niemal wszystkie centra miast przez które przejeżdżałem.
Piękna ta Polska! :)

Na pewno wielce miłą rzeczą na trasie był telefon od Kosmy, która oznajmiła mi, że jest moim pragnieniem. :D
Odebrała już bilecik na EURO! :)
Ostatnio, po wielogodzinnych negocjacjach udało mi się go kupić i tym samym moje marzenie się spełni!!!

Również na trasie dowiedziałem się, że sesja egzaminacyjna zakończy się u mnie 1. lipca, co strasznie mnie ucieszyło, bo oznacza to niemal cały wolny lipiec! :)

Oczywiście nie mogę zapomnieć o miłych smskach od Damianka, który chciał mnie zmotywować bym dokręcił do 400 km... ;P

Podsumowując... BYŁO PIĘKNIE!

TRASA:
WRO/Gaj – Hallera – Grabiszyńska...
Mokronos Dolny -> Cesarzowice -> Jaszkotle -> Pietrzykowice -> Sadków -> Sadkówek -> Sośnica -> Kąty Wrocławski -> Pełcznica -> Piotrowice -> Kostomłoty -> Samborz -> Jarosław -> Ujazd Górny -> Karnice -> Budziszów Mały -> Postolice -> Kępy -> Biernatki -> Taczalin -> Koskowice -> Legnica -> Lipce -> Studnica -> Michów -> Chojnów -> Czernikowice -> Rokitki -> Brzozy -> Chocianów -> Jakubowa Lubińskie -> Wysoka -> Wilkocin -> Przemków -> Szklarki -> Piotrowice -> Szprotawka -> Szprotawa -> Bobrzany -> Bukowina Bobrzańska -> Chrobrów -> Bożnów -> Żagań -> Marszów -> Żary -> Grabik -> Drożków -> Świbna -> JASIEŃ

A w głowie na całej trasie...
- - - - - - - - - - - - - - - -
KSU – „Za mgłą”
- - - - - - - - - - - - - - - -

KĄTY WROCŁAWSKIE


PRZYJEMNIE SIĘ JEDZIE TAKĄ DROGĄ...


PRAWIE, JAK SOKOLIKI... :)


KOSTOMŁOTY


POLA KUKURYDZY – JESZCZE W STANIE EMBRIONALNYM :D


LEGNICA


MOJA ULUBIONA DROGA 94 – DZIŚ TEŻ NIĄ JECHAŁEM :)


CHOJNÓW


CHOCIANÓW


PRZEMKÓW


PIOTROWICE, DĄB „CHROBRY” – JEDNO Z NAJSTARSZYCH DRZEW W POLSCE – 750 LAT


SZPROTAWA


ŻAGAŃ – PAŁAC


ŻARY – KATEDRA


ZACHÓD SŁOŃCA :D


NIEBIOSA DZIŚ NADE MNĄ CZUWAŁY ;)

Przed pracą trzeba się poruszać

Poniedziałek, 19 maja 2008 · Komentarze(10)
Traska po wioskach.
Najpierw górki potem w dół. ;)
Słoneczko, mało aut... nic tylko jeździć!
Szkoda, że czasu brak. :/

TRASA:
Jasień -> Jabłoniec -> Golin -> Jaryszów -> Pietrzyków -> Dębinka -> Rytwiny -> Cielmów -> Czerna -> Grabów -> Bronice -> Zieleniec -> Lisia Góra -> Jasień

Zdjęcie z trasy – okolice Grabowa

Jeszcze wieczorem...

Niedziela, 18 maja 2008 · Komentarze(11)
Byłem zajęty w ciągu dnia więc rower miał dostać dziś wolne.
Jednak tak fajnie się złożyło, że udało pojeździć się wieczorkiem.

Razem z tatą całkiem przyjemna traska.
Zrobiło się chłodniej, ale było i tak przyjemnie. :)

Dzień w ogóle był bardzo ciekawy. :D

TRASA:
Jasień -> Bieszków -> Łukawy -> Lubanice -> Drożków -> Lipsk Żarski -> Jaryszów -> Golin -> Jabłoniec -> Jasień