Jaz Ratowice wieczorem

Czwartek, 2 kwietnia 2009 · Komentarze(8)
Pogoda dziś we Wrocławiu również wiosenna.
Na rower wybrałem się dopiero po osiemnastej.
Pojechałem do Kotowic i stamtąd na jaz w Ratowicach.

Ogólnie to nie miałem ochoty na forsowanie tempa – czyli wszystko u mnie w normie. :D
Chciałem trochę terenu zaliczyć i to się udało. Szkoda, że gdzieniegdzie w lesie były kałuże olbrzymy, bo znudziło mi się ciągłe czyszczenie Treka. ;)

Świetnie jechało się w słońcu!

TRASA:
Wrocław/Księże Małe...
Mokry Dwór -> Trestno -> Blizanowice -> Siechnice -> Kotowice (lasem) -> jaz Ratowice -> Kotowice -> Groblice -> Siechnice -> Blizanowice -> Trestno -> Mokry Dwór...
Wro/Księże Małe

JAZDA PO TAKICH DROGACH, W TAKĄ POGODĘ DAJE DUŻO FRAJDY


UWIELBIAM POWROTY PRZY ZACHODZĄCYM SŁOŃCU

Komentarze (8)

Ciężko będzie je zapomnieć Darku, tak samo jak to kiedy Krzysztof się zakopał w polu. :D

Kundello coś wymyślę, na razie musi starczyć to co mam w tej chwili. :)

Pozdrawiam!

Mlynarz 22:53 poniedziałek, 6 kwietnia 2009

Młynarz, zrób sobie na Cree lampe:) mała, a świeci jak duża. na rorum http://www.swiatelka.pl/ jest jak sobie to zrobić i wychodzi tanio:)

kundello21 12:47 poniedziałek, 6 kwietnia 2009

Oj, buraki pamiętam.

djk71 09:51 poniedziałek, 6 kwietnia 2009

Ewcia a do Katowic będzie trzeba się wybrać w wolnym czasie. :)

Kundello szczurzyce mogą być. ;) Trasa na Kotowice i Szczurzyce będzie niedługo nosiła nazwę "Tom&Jerry route". ;)
Z takimi halogenami, jak Ty masz w Czołgu to nic tylko cisnąć w ciemnościach. Ja na razie odpuszczam zakup porządnego oświetlenia, bo w kolejce są inne wydatki, co nie znaczy że temat porzuciłem. :)

Jacek a bo ja czasem też lubię po terenie się potoczyć. ;)

Darek ciekawe skąd?! Może z Mini Nocnej Masakry?! :D (zgadłem?! ;P )
Na pierwszej fotce lasek na wprost to ten, w którym był PK przy "ambonie" - pamiętasz?! Wtedy po tym polu buraczanym obok niego jechaliśmy. :D

Pozdrawiam!

Mlynarz 08:58 poniedziałek, 6 kwietnia 2009

Kotowice? Skądś znam to miejsce :-)

djk71 12:19 niedziela, 5 kwietnia 2009

Skusiłeś się na teren - super ! :)
Pozdrówka

JPbike 16:19 piątek, 3 kwietnia 2009

A mi sie te ratowice nadal kojarzą ze szczurzycami:D heh

Młynarz, Ty lubisz powroty o zachodzie słońca, a ja długo po:)

Kotowice polują na Ratowice:D

kundello21 14:01 piątek, 3 kwietnia 2009

W pierwszej chwili przeczytałam , że wybrałeś się do Katowic ...i jakoś wczale mnie to nie zdziwiło, jedynie ilośc km zdziwiła..;)

ewcia0706 09:13 piątek, 3 kwietnia 2009
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ylisz

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]