Najpierw do Oławy, a potem... Wrocław nocą!

Czwartek, 24 kwietnia 2008 · Komentarze(27)
Czyli bardzo udany dzionek! :)

Nie wysilałem się dziś zbytnio, bo po wczorajszym graniu w nogę wszystko mnie boli. :D
Koledzy na szczęście też sparaliżowani. ;)

A ja bardzo późnym popołudniem śmignąłem do Siechnic trasą Cześka. Potem do Kotowic i przez Zakrzów do Oławy.
Bardzo przyjemnie się jechało tamtymi drogami, bo w większości są one trasami rzadko odwiedzanymi przez auta.

W Oławie trochę się pokręciłem. Najpierw Rynek i okolice, był tez cmentarz, na którym pochowani są rosyjscy żołnierze.
Także odwiedziłem oławski stadion i trafiłem na mecz sparingowy seniorów. Popatrzyłem chwilkę, jak grają, ale była to taka kopanina, ze po 20 minutach dałem sobie spokój. :D

Z Oławy wróciłem do Wrocławia tą samą trasą. Akurat zaczynało zachodzić sobie słońce.
Niestety, gdy już zaszło to zrobiło się bardzo chłodno.

Wróciłem do domu, zjadłem kolację, a po meczu Pucharu UEFA wyszedłem ponownie na rower.
Zajechałem na Księże po Krzysztofa i razem z nim po ścieżkach rowerowych dojechałem prawie do Mostu Milenijnego, jednak zamiast jechać na most skręciliśmy w stronę centrum.
Zahaczyliśmy dziś o C.H. Magnolia Park, Plac Jana Pawła II i Plac Orląt Lwowskich.
Potem przez Piłsudskiego i Hubską na Gaj, gdzie się rozstaliśmy.

Jak zawsze jeździło się bardzo przyjemnie!
Pogoda robi się coraz lepsza, więc przyjemność z jazdy będzie potęgowana.

TRASA:
WRO/Gaj – Las Rakowiecki – Opatowice...
Trestno -> Blizanowice -> Siechnice -> Groblice -> Kotowice -> Zakrzów -> Siedlce -> Oława -> Siedlce -> Zakrzów -> Kotowice -> Groblice -> Siechnice -> Blizanowice -> Trestno...
Wro/Opatowice – Niskie Łąki –Gaj
-----------------------------------
Wro/Gaj – Tarnogaj – Księże Małe – Gaj – Hallera – Na Ostatnim Groszu – Legnicka – Plac Jana Pawła II – Plac Orląt Lwowskich – Piłsudskiego – Hubska – Gaj

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
FRAGMA – “Toca Me” (In Petto 2008 Remix)
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Wreszcie dookoła się zieleni! Będzie jeszcze piękniej.


Coraz lepsze krajobrazy mamy do focenia...


Przed Oławą. Odpoczynek w lasku, w fajnym miejscu...


Zaatakowały mnie tam mrówki :D


Więc pojechałem dalej...


Ratusz w Oławie


Pomnik na Cmentarzu Żołnierzy Rosyjskich w Oławie


Jedna z ciekawszych płyt na oławskim cmentarzu


Zachód słońca


Specjalnie dla Agnieszki! Wrocław nocą z różową nutką ;)


Magnolia Park


Fontanna na placu Jana Pawła II


Biurowiec Credit Agricole

Komentarze (27)

Siebie???????
Coś ta Moniś namieszała. ;)

czesiek 13:33 piątek, 16 maja 2008

Czesiek ja też nie wiem o co biega. :D

Wiku to ja robię te foty! :D
Jestem po prostu utalentowany. hehe
I skromny! :D
Nie no żarcik. :)
Po prostu czasem coś mi tam wyjdzie, to i zamieszczę na BS. :D
Jak to mówią... "czasem i ślepej kurze ziarno się trafi" hehe

DMK wcale mnie nie wsypał. ;P
Po prostu zrobił trochę szumu medialnego. :D

Pozdro!

Mlynarz 12:19 piątek, 16 maja 2008

to napewno ty robisz te zdjęcia??? nie wynajmujesz jakiegoś fotografa????

WRK97 18:00 środa, 30 kwietnia 2008

"Pozdrawiam siebie czyli Osobnika pod nickiem "ja" ;)"

??????????????????????????????????

czesiek 15:27 środa, 30 kwietnia 2008

:)

To bardzo fajne miejsce! :D

Mlynarz 15:39 poniedziałek, 28 kwietnia 2008

Pozdrawiam siebie czyli Osobnika pod nickiem "ja" ;)

kosma100 15:23 poniedziałek, 28 kwietnia 2008

"Przed Oławą. Odpoczynek w lasku, w fajnym miejscu..."

Skądś znam to miejsce. ;)

ja 15:07 poniedziałek, 28 kwietnia 2008

Aga spoko, spoko. ;P
To pod drzewem to chyba jakieś tablice informacyjne, czy głazy ozdobne. :D
Nie wiem, jak będę tam w dzień to rzucę okiem. :)

Mlynarz 20:22 piątek, 25 kwietnia 2008

no coś tam jest rozstawione pod drzewem na fotce z nutką pinka. na łocyska mi padło? :>
uwierz ze ja juz bym dawno byla na rowerze, ale to nie takie proste... no i zeby nie podpasc tej osobie co stoi za mnie caly tydzien na rynolku ;D po prostu jak bylabym zdolna isc na rower to do pracy tyż co nie?
i kółko się zamyka....:P

Aga 18:40 piątek, 25 kwietnia 2008

feeenks ;DDD

Mlynarz 17:39 piątek, 25 kwietnia 2008

naaaajs ;DDD

blase 17:37 piątek, 25 kwietnia 2008

Katane ale się cieszę, że Ci się coś ze mną związanego podoba! ;P

QRT las zawsze jest przyjemny. I jak tylko mogę to choć na chwilkę sobie w nim pojeżdżę. :)

Pzdr!

Mlynarz 16:53 piątek, 25 kwietnia 2008

a mi sie najbardziej zachodzik podoba i to że znowu seta wykrecona ;)

katane 14:42 piątek, 25 kwietnia 2008

Fajny wyjazd i foty. Dla mnie najlepsza ta z drogą w lesie i krzywy drzewem :)

QRT30 13:51 piątek, 25 kwietnia 2008

Kosma poprawię się i wkrótce będzie jakiś most. :)
Na cmentarzu byłem tuż przed dziewiętnastą. Oba są ze sobą połączone i oba w Oławie. :)
Z tymi setkami to jest tak, że jak się nie jeździło wcześniej to teraz trzeba nadrabiać troszkę. :D
Cieszę się, że Ty sie cieszysz! :P

Agenciara mrówka się wściekła, bo nie jeździsz tylko w wyrze leżysz. ;P
Ale wytłumaczyłem jej, że jesteś chora i nie możesz...
Wtedy to się wkurzyła na całego i powiedziała: "Co ty p....?! Powiedz tej kobiecie, że starczy już chorowania i niech zacznie jeździć!"
Także przekazuję Ci tą informację. ;P
A co do namiotu... ja żadnego nie dostrzegam. :D

DMK wychodzi na to, że jak Ty wstajesz to ja kładę się spać. :)
Wiem, że Wrocka nocą miało nie być, ale... to jest silniejsze ode mnie. :D
Mogę Cię pocieszyć... w sobotę nie będzie Wrocka nocą, bo idę na bal.
Maj nie może być mój, bo nie będę miał dużo czasu na jeżdżenie. Muszę się uczyć, a do tego wszystkiego mam zajęte weekendy i pracę... :(
Gdyby nie to... :D

Sportster warto!

Azbest dzięki.
Po prostu nadrabiam zaległości, jak mam czas. :)

Van chciałbym żeby maj był mój, ale niestety nie będę miał na to czasu. :)
Fajnie, że podobają Ci się foty. W ogóle widzę, że każdemu podoba się inna. :D
Czyli ludzie jednak mają różne gusty. :D

Mavic dzięki!
A ja już sam nie wiem, jaki to kolor na tej fotce.
Ale jednak chyba różowy, bo fiolet to ten co jest w głębi. :D
W każdym razie my daltoni możemy sobie tak gadać, a kobiety i tak wiedzą swoje. :)

Pozdrawiam wszystkich!

Mlynarz 12:43 piątek, 25 kwietnia 2008

Aha gratuluję setki oby tak dalej.

mavic 10:27 piątek, 25 kwietnia 2008

Zachód i mrówcia są najlepsze.
"z różową nutką" dla mnie to jest fioletowy. Ale podobno mężczyźni nie znają się na kolorach :)

mavic 10:26 piątek, 25 kwietnia 2008

aha, zapomniałam się spytac com robi namiot w srodku miasta? na fotce z różowym akcentem, hy? :D

Aga 09:31 piątek, 25 kwietnia 2008

Ale masz fajnie!!! Z tęsknotą spoglądam na leśne zdjęcia, z zadumą na pola... i z maślanymi łocyskami na zachód słońca w kałuzy... normalnie nostalgia... :)
...
ta mrówka wygląda na rozwscieczoną aż do czerwoności hehehe ;D
Monia, mogę się podzielić fotką z dedyckacją ;) oczywiście różowym akcentem, odpowiednio różowy zamiennik czeka do odbebrania w biurze agenciary ehehhehe

Aga 09:29 piątek, 25 kwietnia 2008

zachodzik super wyszedł z tą rzeczką :)
jak nie lubię mrówek, to ta mi się podoba :P
No i kolejna seta :) dobrze DMK mówi, maj będzie Twój :P

Pozdro :)

vanhelsing 09:14 piątek, 25 kwietnia 2008

3 i 5 fota super:D
Widzę że się rozpędzasz z tymi setkami:)
Pozdro!

azbest87 08:54 piątek, 25 kwietnia 2008

Muszę się kiedyś wybrać na nocne kręcenie po Wrocku.
pozdro.

sportster 07:48 piątek, 25 kwietnia 2008

DMK77 Czyżbyś dzisiaj odpuścił rowerek do pracy???
Bo w tym czasie podobno masz pedalić a nie siedzieć na BS no chyba, że masz laptopa na kierownicy ;)))
Pozdrawiam pedaląca z pracy Monika ;)

kosma100 06:03 piątek, 25 kwietnia 2008

Ojojoj!
Rozsecił nam się Młynarz...
... i bardzo dobrze - cieszy mnie to ;))))
Zdjęcia przepiękne ;) O której byłeś na cmentarzu żołnierzy i na tym drugim w Oławie? Takie ciekawe oświetlenie było ;)
No i smuci mnie to, że nie ma żadnego nawet tyci-tyciutkiego mostu :( No ale rozumiem - dzisiaj fota dla Agi ;)))
Pozdrawiam ;)

kosma100 06:01 piątek, 25 kwietnia 2008
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ciepo

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]